Rosyjskie władze mają ambitne plany dalszego rozwoju produkcji rolnej. Z publikacji rządowych wynika, że szef resortu rolnictwa postawił sobie za cel zwiększenie produkcji trzody i zbóż. Plany ministra zakładają także rozwój obszarów wiejskich.
W starym roku obserwowaliśmy rozkwit rosyjskiego rolnictwa. Ograniczenia importowe sprawiły, że producenci poczuli się pewniej i zaczęli inwestować w gospodarstwa. Powiększyły się stada, głównie trzody chlewnej i drobiu, zebrano także znacznie więcej zbóż.Dlaczego rosyjskie władze stawiają na hodowle świń?
Obecnie Federacja jest w dużym stopniu uzależniona od importu. Krajowa produkcja była nieopłacalna, koszty wysokie, taniej można było kupić mięso zagranicą. Teraz, gdy sytuacja rodzimych gospodarzy poprawiła się, rząd chce zrealizować kolejną część planu, czyli uniezależnienie się od dostaw mięsa z zachodu.
Minister rolnictwa Aleksiej Gordiejew poinformował także, że w tym roku planuje interwencje na rynku zbóż, która pochłonie z budżetu prawie 6 milionów rubli.