Ośrodki wypoczynkowe handlują mocnymi alkoholami, mimo że prawo tego zakazuje. Mają koncesje wydane niezgodnie z prawem - wynika z ustaleń "Dziennika Gazety Prawnej". Gazeta dodaje, że obroty branży szacowane są na 4 miliardy złotych rocznie.
Część zysków pochodzi ze sprzedaży alkoholu. Zjawisko jest na tyle powszechne, że koncesje na sprzedaż mocnych trunków miała nawet Krajowa Szkoła Sądownictwa i Prokuratury, prowadząca ośrodek szkoleniowy w podwarszawskim Dębem.
"Dziennik Gazeta Prawna" zauważa, że drinków można kosztować również w ośrodku Ministerstwa Finansów, a także w setkach obiektów prowadzonych przez globalne sieci hotelarskie.
Więcej na ten temat - w "Dzienniku Gazecie Prawnej".