Gospodarstwo rolne "Agro-Mays" Sanniki zajęło pierwsze miejsce w rankingu najlepszych popegeerowskich gospodarstw rolnych, zorganizowanym przez Agencję Nieruchomości Rolnych (ANR), Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej (IERiGŻ) oraz "Nowe Życie Gospodarcze". Puchary dla najlepszych wręczył w czwartek prezydent Aleksander Kwaśniewski.
Prezydent podkreślił, że ranking, który obejmuje wielkoobszarowe gospodarstwa rolne powstałe na zrestrukturyzowanych nieruchomościach rolnych własności skarbu państwa, pokazuje, że gospodarstwa zarządzane przez osoby prywatne zyskują dobre wyniki ekonomiczne i mogą konkurować na rynku europejskim.
Dodał, że lista 300 najlepszych gospodarstw pokazuje realny obraz dużych gospodarstw, gdyż ranking oparty jest na takich wskaźnikach, jak rentowność działalności gospodarczej, efektywność, płynność finansowa i wydajność pracy.
Zdaniem prof. Wojciecha Józwiaka z IERiGŻ, w interesie kraju jest, by powstawały duże gospodarstwa rolne, które mogą nie tylko konkurować z rolnictwem unijnym, ale także gwarantować Polsce bezpieczeństwo żywnościowe. Zwrócił uwagę, że 6 proc. wielkotowarowych, ekspansywnych gospodarstw rolnych dostarcza obecnie ok. 50 proc. żywności.
Gospodarstwo "Agro-Mays" (woj. mazowieckie) od kilku lat jest liderem rankingu. To 388-hektarowe gospodarstwo specjalizuje się głównie w produkcji roślinnej. W strukturze upraw dominuje kukurydza (60 proc. zasiewów), a reszta to żyto i pszenica.
Kolejne miejsce zajął zakład rolny "Sieciebrowice" z woj. dolnośląskiego. Spółka ta zajmuje 3400 ha i specjalizuje się w produkcji roślinnej - buraka cukrowego, zbóż i rzepaku oraz szparagów.
Na trzecim miejscu znalazło się gospodarstwo rolno-produkcyjne w Liwiczu (woj. lubelskie), były PGR o powierzchni ok. 1150 ha, który przejęli pracownicy. Początkowo hodowali oni świnie, obecnie zajmują się głównie uprawą rzepaku, zbóż, grochu i buraków cukrowych.
Ranking najlepszych gospodarstw - "Lista 300" prowadzony jest od 10 lat. Wyniki tegorocznej edycji wykazały, że mimo nienajlepszych warunków naturalnych, wyniki wszystkich grup gospodarstw były lepsze w 2003 roku niż w poprzednim. W opinii jego organizatorów, było to wynikiem wzrostu cen zbóż i produktów zwierzęcych oraz wprowadzenia zmian dostosowawczych, m.in. redukcji zatrudnienia. Ponadto zauważono, że wyniki ekonomiczne spółek należących do ANR odbiegają od grup gospodarstw sprywatyzowanych. Cechuje je m.in. dwukrotnie niższa rentowność działalności gospodarczej.