Teraz ma to się zmienić. Prezes Stowarzyszenia Artystów Wykonawców Utworów Muzycznych i Słowno-Muzycznych Jacek Skubikowski proponuje, by każdy użytkownik Internetu płacił co miesiąc dobrowolną opłatę rekompensacyjną w wysokości czterech, pięciu złotych. Za tę kwotę użytkownik mógłby ściągać na swój komputer dowolną ilość plików mając świadomość, że nie popełnia przestępstwa.
Na razie nie wiadomo, w jaki sposób opłata mogłaby być pobierana. Autorzy projektu sugerują, że najlepiej byłoby, gdyby dostawca Internetu doliczył tę kwotę do comiesięcznego rachunku.
Jacek Skubikowski pomysł sieciowego abonamentu zapożyczył z Francji. To właśnie tam po raz pierwszy padł pomysł takiej regulacji. Jednak Francuzi będą płacić 4 euro miesięcznie i to tylko za ściąganie muzyki.
Jacek Skubikowski uważa, że taka zmiana w ustawie pozwoliłaby znacznie zmniejszyć zjawisko piractwa w Polsce.
Do wejścia tych przepisów w życie droga jeszcze daleka. Warto jednak już dziś zastanowić się, czy lepiej nie płacić i ryzykować konfiskatę komputera oraz wysoką grzywnę czy też zapłacić i surfować do woli.