Dodatkowe pieniądze pochodziły m.in. z większego niż zakładany napływu składki na ubezpieczenie zdrowotne oraz rezerwy przeznaczonej na finansowanie leczenia się Polaków za granicą.
2005 jest też pierwszym rokiem, który zakończyliśmy bez zadłużenia wobec świadczeniodawców i aptek. A tylko jeden oddział Funduszu - Zachodniopomorski, zakończył rok ujemnym wynikiem finansowym – podkreślił prezes NFZ.