Na 12 lat więzienia skazał sąd trzech obrońców praw zwierząt za terroryzowanie rodziny Hallów, właścicieli farmy świń w środkowej Anglii. Obrońcom nie podobało się, że farma hoduje świnie do badań laboratoryjnych i przez sześć lat nękali Hallów anonimowymi telefonami, e-mailami, w których grozili im śmiercią, fałszywymi alarmami bombowymi, a nawet kilkakrotnie wzniecili na farmie pożar.
Obrońcy praw zwierząt zorganizowali też kampanię oczerniającą właścicieli farmy jako pedofilów i ukradli z miejscowego cmentarza zwłoki ich zmarłej babci.