Od początku maja w Niemczech odnotowano 1064 przypadki zakażenia zjadliwym szczepem pałeczki okrężnicy EHEC - poinformował w środę niemiecki Instytut im. Roberta Kocha (RKI). Od wtorku liczba zgłoszonych zachorowań wzrosła o 365.
Według RKI 470 osób zapadło na groźny dla życia zespół hemolityczno-mocznicowy (HUS), powodowany przez toksyny bakterii EHEC. Do wtorku zgłoszono dziewięć zgonów wskutek HUS - podaje instytut w komunikacie.
Niemieckie media informują tymczasem o 15 ofiarach śmiertelnych enterokrwotocznej E. coli oraz około 1500 potwierdzonych przypadków zachorowań bądź podejrzeń infekcji.
Przypadki zakażenia EHEC potwierdzono we wszystkich krajach związkowych Niemiec, najwięcej w Szlezwiku-Holsztynie (121), Hamburgu (97), Nadrenii Północnej-Westfalii (75) i Dolnej Saksonii (51).
Pierwszy przypadek zespołu hemolityczno-mocznicowego - który objawia się rozpadem krwinek czerwonych oraz niewydolnością nerek, często wymagającą dializ - zdiagnozowano w Niemczech już 2 maja. Apogeum zachorowań nastąpiło między 16 a 20 maja. W tym okresie potwierdzano ponad 30 przypadków HUS dziennie.
Instytut Roberta Kocha informuje o największej dotychczas w skali świata epidemii zakażeń EHEC oraz HUS, także największej w Niemczech. Nietypowe jest to, że chorują głównie dorośli, zwłaszcza kobiety. Wcześniej bakteria atakowała głównie dzieci. W 2010 r. RKI odnotował w sumie 65 przypadków zespołu hemolityczno-mocznicowego. Tylko sześcioro chorych miało więcej niż 18 lat.
Niemiecki Federalny Instytut Oceny Ryzyka nadal ostrzega przed spożywaniem sałaty, ogórków i pomidorów na surowo, szczególnie na północy Niemiec. Badania epidemiologiczne przeprowadzone przez Instytut Roberta Kocha oraz władze Hamburga wykazały, że chorzy znacznie częściej niż osoby zdrowe spożywali surowe pomidory, ogórki sałatkowe i sałatę. Niemieccy eksperci gorączkowo poszukują źródła zakażeń.