Na jeden dzień lub na tydzień. Na weekend a może na majówkę. Bardzo blisko albo bardzo daleko. Wiosenny wypad nad jezioro to wspaniały pomysł, o ile się do niego odpowiednio przygotujemy. W końcu z wycieczki każdy wolałby wrócić zrelaksowany i w dobrym nastroju, a nie pełen pretensji i z nieoczekiwanymi kłopotami zdrowotnymi. Co zrobić, aby dobrze spędzić ten czas i nie żałować po powrocie wyjazdu?
Nadeszła wiosna, a z nią temperatury zachęcające do opuszczenia własnych czterech ścian. Każdą krótszą lub dłuższą wycieczkę warto dobrze przemyśleć. „Spontaniczne wypady są najlepsze?” Nie zawsze i nie dla każdego. Jeżeli należymy do osób, które będąc w deszczowy dzień z całą rodziną pod namiotem, potrafią się cieszyć z chwili, pomimo zapomnienia ładowarki do telefonu i aspiryny, to możemy pozwolić sobie na spontaniczność. W innych wypadku – lepiej pomyśleć o wszystkim wcześniej.
W głuszy nie ma całodobowej apteki
Niby oczywiste, a jednak… „Wydawało mi się, że spakowałam leki na przeziębienie – tylko zapomniałam sprawdzić”. „Myślałem, że to ona weźmie krem z fitrem, magnez i żel łagodzący skutki ukąszenia owadów”. Bez konkretnych ustaleń i faktycznego sprawdzenia stanu apteczki może nas na miejscu spotkać niemiła niespodzianka. Do tego lepiej przygotować się na inne nieprzewidziane wypadki, bo przezorny zawsze ubezpieczony. Skaleczenia, nagły atak alergii, ból brzucha po nieświeżym jedzeniu – na wszystko lepiej być przygotowanym, jeśli w niedzielny poranek na brzegu jeziora, z dala od miasta, przyjdzie potrzeba z nich skorzystać. Nie lekceważmy kleszczy – upewnijmy się pod koniec dnia, że na ciele nie znajdziemy żadnego nieproszonego gościa. Pajęczaka usuwamy wyłącznie mechanicznie za pomocą wąskich szczypczyków, którymi należy go uchwycić jak najbliżej skóry.
17 rzeczy, które należy spakować do torby
Dobrym rozwiązaniem jest sporządzenie listy rzeczy, które koniecznie trzeba ze sobą zabrać – czasem w ostatniej chwili możemy przypomnieć sobie o czymś ważnym. Okrycie głowy w słoneczny dzień, okulary przeciwsłoneczne, koc, kostium kąpielowy, kurtka w razie deszczu, kuchenka turystyczna lub grill to wszystko oczywistości. Co jeszcze warto zabrać ze sobą? Jeżeli podróżujemy autem i mamy trochę miejsca, to dobrym pomysłem są turystyczne leżaki. Niezależnie od stopnia umiejętności pływackich warto zabrać ze sobą dmuchany materac (możemy kupić w najbardziej fantazyjnym kształcie np. olbrzymiego flaminga, jednorożca czy nawet wielkiego donata), dla dzieci także koło i kamizelkę do pływania, a dla pewniejszych pływaków płetwy oraz maski do pływania pod wodą. A co robić wieczorem lub gdy pogoda spłata figla? Przyda się wciągająca gra planszowa, powerbank, który doładuje telefon nawet dziewięć razy np. Fresh n Rebel 18000 mAh, czytnik ebooków, interesująca książka czy wodoodporny głośnik Bluetooth np. Fresh n Rebel Rockbox Bold M, któremu niestraszna ani woda ani brud, a do tego możemy za jego pomocą słuchać ulubionej muzyki nawet do piętnastu godzin na jednym ładowaniu. Ten ostatni sprzęt docenimy zarówno przy pięknej pogodzie i szampańskiej zabawie w wodzie lub przy grillu, jak i przy deszczowej aurze pod namiotem.
Warto… rozmawiać
Ani piękna pogoda ani najlepszy sprzęt nie sprawią, że będziemy się dobrze bawić, jeśli myślimy, że sam wyjazd rozwiąże różne problemy w rodzinie lub związku. Niezależnie od tego z kim wybieramy się nad jezioro – z rodziną, partnerem czy grupą przyjaciół, to musimy pamiętać, że dla zgranej grupy wycieczka może być świetną zabawą, dla pozostałych zaś przemienić się w prawdziwy koszmar. Każdy uciążliwy drobiazg to początek wielkiej awantury, naburmuszone dzieci zamiast korzystać z jeziora wolą spędzać czas z nosami w smartfonach, a skłóceni znajomi potrafią obrzydzić całą wyprawę pozostałym uczestnikom wycieczki. Co robić w takich sytuacjach? Brzmi banalnie, choć w życiu jest zwykle trudniejsze w realizacji – warto rozmawiać. Niewypowiedziane żale w związku lepiej wyjaśnić sobie przed wyjazdem niż potem uprzykrzać sobie czas nad wodą, z dziećmi rozmawiać o planach wyjazdowych i pozwolić im wyrazić swoje zdanie, a kłótliwym przyjaciołom nie pozwolić na psucie atmosfery, a zamiast tego wyjaśnić sobie na osobności źródła nieporozumień.
Wiosna, lato i wczesna jesień to najlepszy okres na wypoczynek nad jeziorem. Na początek można rozpocząć jednodniowym wypadem nad urokliwe jezioro oddalone nie dalej jak dwie godziny drogi od miejsca zamieszkania. Później można jeździć coraz dalej na coraz dłużej i np. spełnić swoje marzenie o wyprawie kamperem, zatrzymując się na kilka dni nad malowniczym włoskim jeziorem Garda.
Newseria Lifestyle