Donald Tramp, 47 Prezydent USA już w pierwszych godzinach realizował swoje wyborcze obietnice. Po pierwsze z amerykańskich paszportów znika płeć "X"(inna).
Rozporządzenie nosi tytuł „Obrona kobiet przed ekstremizmem ideologii gender i przywrócenie biologicznej prawdy w rządzie federalnym”. Cofnięto w nim szereg zmian wprowadzonych przez poprzednią administrację, które liberalizowały zasady dotyczące określania płci w dokumentach państwowych.
Zgodnie z przemowieniem inauguracyjnym Prezydenta USA, Stany Zjednoczone będą posługiwały się tylko dwoma określeniami płci wg społeczno-kulturowej definicji która określa to, co w danym społeczeństwie i w danym momencie historycznym uznawane jest za “męskie” lub “kobiece”. Wiąże się z oczekiwaniami, które spadają na nas w momencie narodzin. Kategoria “kobieta” lub kategoria “mężczyzna” odsyłają nas bowiem do konkretnych ról, które zaplanowało dla nas społeczeństwo i dała nam biologia.
Rozporządzenie podpisane przez Trumpa stanowi, że polityka Stanów Zjednoczonych będzie oparta na uznawaniu dwóch płci, określanych jako "niezmienialne i zakorzenione w fundamentalnej oraz bezdyskusyjnej rzeczywistości". W dokumentach państwowych zastąpiono również termin "gender" (tożsamość płciowa) terminem "sex" - oznaczającym płeć biologiczną.
Nowe rozporządzenie nakłada obowiązek, aby wszystkie agencje zarządzające więzieniami, schroniskami dla migrantów i innymi "intymnymi przestrzeniami" dokonywały ich podziału zgodnie z płcią biologiczną.
Ponadto, Donald Trump (drugie urzędowanie jako prezydent Stanów Zjednoczonych) intensywnie podejmował dużą ilość działań. W ciągu tych pierwszych 24 godzin Prezydent USA podpisał szereg rozporządzeń wykonawczych, które odwracały politykę poprzedniej administracji Bidena-Harrisa.
Jednym z pierwszych działań Trumpa było wycofanie Stanów Zjednoczonych z Porozumienia Paryskiego, co oddala kraj od jego najbliższych sojuszników i działa przeciwko globalnym wysiłkom na rzecz walki ze zmianami klimatycznymi. Koniec z Zielonym Ładem dla polityki i gopsodarki USA w czasie całej kadencji Donalda Trampa.
Kolejnym krokiem było rozpoczęcie procesu wycofywania USA ze Światowej Organizacji Zdrowia, co może cofnąć dekady postępów w walce z chorobami zakaźnymi1.
Trump również podpisał rozporządzenie przedłużające działanie TikToka o kolejne 90 dni, dając chińskiej firmie-matce więcej czasu na znalezienie nabywcy.
W ramach swojej polityki powrotu do biur, Trump nakazał pracownikom federalnym powrót do pracy stacjonarnej przez pięć dni w tygodniu.
Jednym z pierwszych działań było także pełne ułaskawienie 1500 osób związanych z atakiem na Kapitol 6 stycznia oraz skrócenie wyroków sześciu innych osób.
Trump również podpisał rozporządzenie nakazujące prokuratorowi generalnemu zapewnienie wystarczającej ilości leków do wykonywania egzekucji.
W ciągu pierwszych 24 godzin urzędowania Trumpa, kryptowaluty związane z nim i Melanią Trump zanotowały gwałtowny spadek wartości.
Tramp zawiesił wszelką pomoc zewnętrzną finansowaną przez USA celem przeglądu zasadności wydawania na różne światowe programy prawie 70 miliardów dolarów rocznie. To gigantyczna kwota, która zdaniem nowej administracji niejednokrotne była wydawana w sposób lekkomyślny, bez oczekiwanego i zamierzonego efektu.
To tylko niektóre z działań, które podjął Donald Trump w pierwszych godzinach swojego drugiego urzędowania, pokazując, że jego prezydentura będzie przede wszystkim pełna zdecydowanych kroków, które pozwolą gospodarce amerykańskie szybko powrócić do dynamicznego wzrostu gospodarczego. Na pewno te działania również będą miały pozytywny odbiór społeczny, bo poprawa koninktury przyczyni się do budowy dobrobytu amerykańskiego społeczeństwa.
oprac, e-mk, ppr.pl