Photo by Mario Cuadros,Pexels
Robert Lewandowski „wielkim piłkarzem jest”. Wie to chyba każdy kibic, nie tylko mieszkający w Polsce. 21 sierpnia tego roku skończył jednak 36 lat. To bardzo dużo, jak na piłkarza. Jego kibicom nasuwa się pytanie – czy niedługo przejdzie na emeryturę?
Robert Lewandowski jest filarem nie tylko reprezentacji Polski, ale wszystkich drużyn w których grał. Obecnie wiele wskazuje na to, że coraz trudniej mu grać na światowym poziomie. W FC Barcelonie coraz częściej zastępowany był przez młodszych graczy.
Czołowy polski gracz właśnie rozpoczął sezon w lidze hiszpańskiej. Można powiedzieć, że zamknął usta niedowiarkom, strzelając dwa gole. Przy jego walnym udziale Barcelona wygrała mecz z Valencią 2:1. Dobitnie świadczy to o tym, że Robert Lewandowski nie ma zamiaru spuszczać z tonu i wciąż liczy się wśród topowych zawodników.
Obecnie bije on jednak nie tylko rekordy pod względem liczby zdobytych bramek. Otóż jest najstarszym napastnikiem w całej historii Barcelony. Jego kontrakt skończy się w czerwcu 2026 r. Jeśli uda mu się dotrwać do tej daty, zostanie trzecim najstarszym zawodnikiem „Dumy Katalonii” wszech czasów. Wyprzedzą go tylko Dani Alves i Jose Manuel Pinto.
Mecze FC Barcelony dość rzadko transmitowane są przez polską telewizję. Zdarza się to głównie, jeśli gra ona w Lidze Mistrzów. Nie trzeba jednak wykupować płatnych kanałów. Dostępne są też transmisje sportowe za darmo w Unibet TV. Dzięki nim można na żywo śledzić poczynania jednego z najlepszych piłkarzy w historii Polski i nie tylko.
Barcelona jest drużyną ze ścisłej światowej czołówki. Grać w niej mogą jedynie zawodnicy, którzy prezentują pełnię swojej możliwości. Szczególnie dotyczy to napastników, którzy muszą być jednymi z najlepszych na świecie. Tak samo sytuacja wygląda w innych drużynach, które liczą się w Lidze Mistrzów.
Nasuwa się zatem pytanie, gdzie jest granica możliwości Lewandowskiego. Biologia jest nieubłagana, wkrótce nie będzie tak sprawny, jak jest teraz. To jednak jeden z najlepszych zawodników na świecie, który nawet w gorszej formie jest lepszy od większości innych napastników.
W niedawnym wywiadzie dla portalu UEFA głos zabrał sam Lewandowski. Stwierdził, że nie ma konkretnych planów na temat momentu, w którym przejdzie na piłkarską emeryturę. Piłkarz zwrócił uwagę na ogromną presję, jaka na nim ciąży. Jak twierdzi, nadal dobrze czuje się z drużyną, jednak zdaje sobie sprawę, że po odejściu z niej mógłby spędzać więcej czasu z najbliższymi.
Lewandowski nie chce jednak żałować, że na emeryturę odszedł zbyt wcześnie. Jak stwierdził, ten moment jeszcze nie nadszedł, a gdy tak się stanie, decyzję podejmie w pełni samodzielnie, bez oglądania się na innych.
Photo by Mario Cuadros,Pexels
Kwestia starzenia się organizmu jest bardzo indywidualna. U każdego zawodnika wygląda inaczej. Są tacy, którzy tracą pełnię swoich możliwości tuż po trzydziestym roku życia. Inni grają na światowym poziomie nawet do czterdziestego. Robert Lewandowski prowadzi bardzo zdrowy tryb życia.
Jest sportowcem nie tylko na boisku, ale też poza nim. Całe jego życie podporządkowane jest występom na boisku. Dlatego właśnie bardzo możliwe, że będzie cieszył nas grą na najwyższym poziomie jeszcze przez jakiś czas.
Statystyki Barcelony jednoznacznie wskazują jednak, że nikomu w jej historii nie udało się pozostać graczem tej drużyny po czterdziestym roku życia. Najbliżej tego był wcześniej wspomniany Dani Alves, który w chwili odejścia miał 39 lat i 16 dni.
Robertowi Lewandowskiemu do osiągnięcia tego wieku pozostało jeszcze 3 lata. Czy będzie w stanie przez ten czas utrzymać pełnię formy? A może będzie grał dalej jednak w innej, mniej prestiżowej lidze. Coraz częściej zdarza się, że gracze chcą zarobić więcej pieniędzy przed emeryturą i udają się do Kataru lub USA.
Czy taki los czeka Roberta Lewandowskiego? W końcu decyzja o tym, że nie będzie już grał w czołowych klubach nie należy tylko do niego, lecz również do ich władz. Może być też tak, że Lewandowski pobije kolejny rekord, tym razem nie w liczbie zdobytych bramek, ale w byciu najstarszym piłkarzem, który wciąż gra w światowej czołówce.