Sadownicy znów protestują. Tym razem nie tylko w sprawie niskich cen wiśni, ale także jabłek. Ich skup właśnie się rozpoczął. Za kilogram owoców na Lubelszczyźnie rolnicy otrzymują 14 groszy, czyli ponad 5 razy mniej niż przed rokiem.
Związek Sadowników prowadzi rozmowy z ministerstwem rolnictwa i zakładami przetwórczymi. Jeśli nie przyniosą efektów – sadownicy zapowiadają protest.
14 groszy za kilogram jabłek przemysłowych, to stawka poniżej kosztów opłacalności – mówią sadownicy. Jabłka to kolejne owoce, za które punkty skupu płacą mniej, niż oczekiwaliby rolnicy.
Niskie ceny skupu mogą spowodować, że wiele rodzin utrzymujących się tylko z uprawy sadów – pozostanie bez środków do życia.
Związek Sadowników ocenia, że taka sytuacja to efekt zmowy monopolistów, którzy porozumieli się i oferują te same niskie stawki.