Za kilka tygodni rusza skup zbóż. Od 1 maja 2004 jesteśmy objęci
wspólną polityką rolną, co będzie miało duży wpływ na organizację
skupu.
Dotychczas skup zbóż oparty był o cenę wyznaczoną w trakcie negocjacji ze związkami rolnymi. Taką cenę zobowiązany był płacić podmiot skupujący, jeśli korzystał z kredytów preferencyjnych. Dodatkowo rolnicy otrzymywali w pierwszych trzech miesiącach skupu dopłaty finansowane z budżetu państwa. Cena skupu nie wynikała więc z mechanizmu popytu i podaży, a system niewiele miał wspólnego z gospodarką rynkową i rodził różne absurdy jak na przykład ten, że producent podczas skupu z dopłatą otrzymywał cenę relatywnie wyższą niż na przednówku. To już historia.
Żniwa 2004/ 2005 będą inne, nie tylko ze względu na zmiany, jakie Zajda w organizacji skupu, ale także ze względu na szacunki dotyczące wysokości samych zbiorów. Mają one być wyższe niż w ubiegłym roku od kilku do kilkunastu procent. Dotyczy to nie tylko Polski, ale także innych krajów europejskich, w tym dużych producentów zbóż, takich jak Francja czy Niemcy. Według wstępnych danych, wysokość zbiorów pszenicy w Polsce wyniesie około 40 % wysokości zbiorów nowych krajów członkowskich. Unii.
Unijna, wspólna polityka rolna oznacza przede wszystkim interwencję stosowaną wówczas gdy zachodzi taka potrzeba . Na rynku zbóż stosowane będą ceny interwencyjne tj. 101,31 €/tonę pszenicy. Cena ta jest powiększana co miesiąc o 0,46 €/t i obowiązywać będzie od listopada 2004 do końca maja 2005
Dla ludzi z poza branży rolniczej żniwa oznaczają tylko następstwo pewnych prac polowych, natomiast dla producentów rolnych mają także inny wymiar. Decydują o ich ekonomicznej przyszłości. Dobre plony i dobra cena są podstawę egzystencji. Jednak ten rok w porównaniu do ubiegłego, nie będzie łatwy biorąc pod uwagę wysokość płaconych za zboże cen. Wystarczy przypomnieć, że cena płacona po żniwach od listopada 2003 do kwietnia 2004 osiągnęła poziom 730 pln / tonę. Natomiast szacowana na podstawie bieżącego kursu euro cena interwencji w roku 2004/2005 ma wynosić 465 pln/ tonę netto. Niższy poziom cen w nadchodzące żniwa ma oczywiście bezpośredni związek z przewidywaną wysokością plonów nie tylko w Europie, ale również na świecie.