Zmowa cenowa – tak mazowieccy sadownicy oceniają ostatnie poczynania zakładów przetwórczych, które z dnia na dzień obniżyły cenę skupowanych jabłek o 10 groszy. Co ciekawe niektórzy przetwórcy twierdzą, że żadnej obniżki cen skupu nie było. Sadownicy słysząc takie rzeczy przecierają oczy ze zdumienia.
Zarówno rok temu jak i 2 lat temu sadownicy ustawiali blokady chcąc w ten
sposób wymusić wyższe ceny skupu. Historia lubi się powtarzać, ale nie w tym
roku. Nie powtórzy się, bo tegoroczne ceny skupu są dla sadowników bardzo
atrakcyjne. To efekt suszy, która spowodowała straty sięgające 10-15%. W efekcie
ceny poszybowały w górę. Koszty produkcji to 25gr. za kg. Wszystko co jest
powyżej to nasz zysk – mówi Mirosław Maliszewski- ze Związku
Sadowników RP.
Tymczasem dzisiaj zakłady przetwórcze płacą za
kilogram jabłek przemysłowych 29 gr. To bardzo atrakcyjna cena, ale we wtorek
była jeszcze atrakcyjniejsza, bo wynosiła 39 gr. Dlaczego w ciągu jednego dnia
spadła aż o 10 groszy? Otóż zdaniem Związku Sadowników we wtorek doszło do
spotkania kilkunastu zakładów przetwórczych, na którym uzgodniono obniżkę cen. –
Zdaniem naszej organizacji ta obniżka cen jest to gra prowadzona przez
zakłady przetwórcze, które są w ręku obcego kapitału, natomiast nie ma to
absolutnie odbicia w sytuacji rynkowej. Zakłady mogły płacić więcej kilka dni
temu i zdecydowanie mogą robić to teraz.
Co na to
przetwórcy? Jeden z nich – z niemieckiej firmy Binder Internationale –
pytany o ceny skupu twierdzi, że od wtorku nic się nie zmieniło, a ceny jakie
były, takie są czyli 42-45gr. Niestety przedstawiciel Bindera mija się z prawdą.
Sprawdziliśmy to w samej firmie dzwoniąc do osoby koordynującej sprawy skupu.
Potwierdziła ona, że obecnie cena wynosi 25gr. za kilogram, a we wtorek -
39gr.
Albo dyrektor nie wie ile płaci za jabłka, albo celowo
wprowadza w błąd, gdyż zmowa cenowe, którą zarzucają przetwórcom sadownicy jest
niezgodna z prawem. Przedstawiciel przetwórni przyznaje jednak, że niższe ceny
jabłek, z których produkuje koncentrat, byłyby dla jego firmy bardzo korzystne.
Tymczasem przy cenie skupu jabłek przekraczającej 40 gr. za kilogram chiński
koncentrat wyprze Polski z rynku Unii Europejskiej. Szacuje się, że rocznie
Polska produkuje około 100 tys. ton koncentratu jabłkowego, z czego 80% idzie na
eksport.