Poniższe wykresy przedstawiają przybliżone średnie parametry pszenicy konsumpcyjnej uprawianej na glebach lekkich i ciężkich. Dane pochodzą z województw lubuskiego, dolnośląskiego, opolskiego i śląskiego, część dostaw również była z województwa wielkopolskiego. Uwzględniono tylko dostawy spełniające kryteria Agencji Rynku Rolnego. Na szczegółowe oceny żniw i zboża przyjdzie nieco jeszcze poczekać, ale już można przyjrzeć się trendom parametrowym.
ILOŚĆ ODRZUCONYCH DOSTAW W TERMINIE 1-20 SIERPNIA Z POWODU ZŁYCH PARAMETRÓW:
WSTĘPNA ANALIZA TRENDÓW PARAMETROWYCH:
Pszenica – gleby ciężkie
Pszenica z gleb ciężkich systematycznie traci liczbę opadania. Jak widać, wartość średnia tylko 31 lipca przekroczyła 240 sekund. Znaczy to tyle, że niemal każda dostawa balansuje na krawędzi, a o bardzo dobrych wartościach tego parametru (w okolicach 300 sek.) można tylko pomarzyć.
Pszenica – gleby lekkie
Inaczej przedstawia się sytuacja na glebach lekkich, tu pojawiają się średnie w okolicach 280, a nawet 300 sekund.
Zawartość glutenu też trzyma się w tym roku na granicy normy, szczególnie w dostawach pochodzących z małych gospodarstw, których nie stać na dobre ziarno siewne i nawozy.
Jak na razie nie szwankuje nie ujęta na wykazach rozpływalność glutenu, kształtująca się w okolicach 9-10 mm. Co prawda 10 to już wartość graniczna, ale pszenica z pola powinna mieć ją w okolicach 8-9.
Wilgotność zboża nie jest najgorsza, kształtuje się w okolicach 14-15% i zasadniczo utrzymany jest jednolity poziom mimo (a może dzięki) zmiennej pogodzie.
Ta wstępna analiza wartości może dużo powiedzieć o jakości zbóż w czasie tegorocznych żniw, choć na podsumowania przyjdzie czas we wrześniu i październiku, po zakończeniu tegorocznej akcji skupu.
Marty