To już ostatni dzwonek, dla tych którzy chcą sprzedać zboże w systemie z dopłatami Agencji. I rzeczywiście w punktach skupu od kilku dni ruch jest większy. Ci, którzy zdecydowali się odstawić ziarno w październiku, dostaną najwyższą dopłatę.
Dla rolników przywożących po 100 ton lub więcej 10 zł za tonę to duża
różnica. Jak mówią właściciele elewatorów 570 zł plus VAT, to godziwa cena, i co
najważniejsze pewna. Eksperci przestrzegają, że jeśli ktoś nie miał odpowiednio
przygotowanych magazynów ziarno mogą już niedługo zaatakować szkodniki np.
trojszyk lub wołek a takiego ziarna nikt nie kupi. To, które teraz trafia do
skupu jest jeszcze dobrej jakości.
Do tej pory w systemie z
dopłatami udało się skupić pawie 3,5 mln ton zbóż, w tym 3 mln ton pszenicy.
Największy skup jest w woj. warmińsko-mazurskim, dolnośląskim i
kujawsko-pomorskim. Zaledwie 22 tys. ton skupiono do tej pory w woj.
świętokrzyskim.
Na targowiskach pszenica kosztuje tyle samo
co przed miesiącem. Najczęściej za kwintal ziarna trzeba zapłacić minimum 50 zł.
Niższe ceny można spotkać tylko na Podlasiu i woj. świętokrzyskim.