Od 250 do 300 tysięcy ton pszenicy konsumpcyjnej zamierza kupić jeszcze przed tegorocznymi żniwami Ukraina, zapowiedział rząd w Kijowie.
Zdaniem wicepremiera Iwana Kirilienki od początku roku sprowadzono już 450 tysięcy ton pszenicy, ale to wciąż za mało, gdyż potrzeby szacuje się na ponad 700 tysięcy ton. Na Ukrainie import zbóż stał się konieczny po zeszłorocznych wyjątkowo słabych żniwach. W tym roku zbiory mają być dużo lepsze.