Rosyjska prokuratura rozpoczęła śledztwo w sprawie zniknięcia z magazynów jednej ze spółek cukrowych prawie 190 tysięcy ton cukru. Jak podała agencja Reutera łączna wartość towaru szacowana jest na 50 milionów dolarów.
Firma z kapitałem brytyjskim sprowadziła do Rosji cukier i przechowywała w licznych magazynach w regionie Krasnodar. Rosyjska prokuratura ocenia szkody na 21 milionów dolarów, czyli o ponad połowę mniej, niż eksperci ds. handlu. Biuro koncernu w Londynie odmawia komentarzy, wstrzymuje się od nich także filia w Moskwie. Zdaniem znawców rynku, takie ilości towaru są przez właścicieli ubezpieczane. Jak było w tym wypadku, na razie tego nie wiadomo.