Jest taniej niż w ubiegłym roku ale wciąż za drogo jak na nasze możliwości – tak o cenach nawozów mówią rolnicy. Zdaniem producentów sytuacja jest stabilna ale o dalszych obniżkach przynajmniej na razie nie ma mowy.
Zakup nawozów sztucznych to jeden z największych wydatków na środki do produkcji. Dlatego większość rolników zapasy robi jeszcze zimą przed rozpoczęciem prac polowych.
Dariusz Jasiński, Broszków: około 12 tysięcy trzeba na nawozy wydać . To wydatek jest bardzo duży.
Na początku roku niektóre zakłady obniżyły nieznacznie ceny. Pytanie tylko na jak długo?
Ryszard Siwiec, prezes Zakładów Chemicznych: w tej chwili sytuacja się trochę ustabilizowała ponieważ kryzys światowy spowodował znowu schłodzenie tych, którym bańka spekulacyjna surowcowa uderzyła do głowy i mamy nadzieję te ceny ustabilizują się.
Ale wszystko zależy od cen surowców oraz gazu. W obecnej sytuacji gospodarczej wszystko może się zmienić dosłownie z dnia na dzień.
Ryszard Siwiec, prezes Zakładów Chemicznych: Ukraina no niestety pozamykała swoje fabryki mocznika i czy nasze instalacje gazowe nie będą miały ograniczeń w gazie tak jak w tej chwili mamy. To możemy powiedzieć że ceny niższe na tę chwile nie będą.
Na korzystne warunki zakupu nawozów mogą liczyć grupy producenckie. Te mają możliwość zaopatrzyć się w nie bezpośrednio w zakładach.