aaaaaaaaaaaJOHN_DEERE1

Stanowisko Komitetu Ochrony Roślin Polskiej Akademii Nauk

27 listopada 2015
My, członkowie Komitetu Ochrony Roślin Polskiej Akademii Nauk zdając sobie sprawę ze znacznych rozbieżności w ocenie ryzyka w opiniach prezentowanych przez różne grupy społeczeństwa, polityków, organizacje pozarządowe i niektórych pracowników naukowych a związanego z uwolnieniem organizmów genetycznie zmodyfikowanych (GMO) do środowiska;
  • uwzględniając potencjalne korzyści wynikające z wykorzystania metod inżynierii genetycznej w medycynie, rolnictwie, ochronie środowiska;
  • oceniając brak postępu lub też niezadowalający postęp w hodowli odmian odpornych na choroby i szkodniki (np. odmian śliw odpornych na ospowatość śliw {szarkę}) przy wykorzystaniu konwencjonalnych metod genetyki i hodowli;
  • zauważając udokumentowany wzrost zagrożenia porażenia upraw przez choroby i szkodniki w ostatnich latach w Polsce jak i uszkodzenia fitotoksyczne roślin uprawnych spowodowane niewłaściwym stosowaniem herbicydów do zwalczania chwastów;
  • uwzględniając stale wzrastające wymagania dotyczące jakości żywności wolnej od pozostałości chemicznych środków ochrony roślin i mikotoksyn;
  • przyjmując do wiadomości udowodnione korzyści ekonomiczne dla rolników wynikające z uprawy odmian tolerancyjnych na substancje aktywne niektórych herbicydów i odpornych na szkodniki;
  • doceniając korzyści wynikające z możliwości bardziej racjonalnego i często mniejszego zużycia chemicznych środków ochrony roślin (szczególnie herbicydów i insektycydów) mające swoje konsekwencje w polepszeniu jakości środowiska,
Dlatego też :
  • Popieramy wykorzystanie metod inżynierii genetycznej w celu poprawienia cech roślin decydujących o ich tolerancji na substancje aktywne herbicydów i odporności na choroby i szkodniki,
  • Akceptujemy metodykę opracowaną przez Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności, uwzględniającą „zasadę przezorności" i stosowaną przy ocenie oddziaływania odmian zmodyfikowanych genetyczne
  • Podkreślamy brak skutecznych konwencjonalnych metod ochrony kukurydzy przed ekspansywnym szkodnikiem kukurydzy - omacnicą prosowianką; metoda chemicznego zwalczania wymaga stosowania specjalnego sprzętu (wysokie zawieszenie) a metoda biologiczna niestety często jest zawodna. zależna od wielu czynników,
  • Odnotowujemy niebezpieczny spadek atrakcyjności upraw kukurydzy w ostatnich latach w Polsce: 412 tys. ha przy zbiorach 2,3 mln ton, przy imporcie 125 tys. ton w 2004 r., natomiast w 2006 r. - 310 tys. ha; 1,3 mln ton, przy imporcie 850 tys. ton. M.in. czynnikiem spadku był wzrost uszkodzeń roślin przez omacnicę prosowiankę,
  • Z zaniepokojeniem przyjmujemy stwierdzony fakt, że ziarno kukurydzy zebrane z pól zaatakowanych przez szkodnika - omacnicę prosowiankę, zawiera znaczne ilości mikotoksyn. Ich zawartość rośnie w czasie przechowywania porażonego ziarna w magazynach. Dyrektywa Komisji Europejskiej zwraca uwagę na zagrożenia zwierząt hodowlanych i ludzi przez te toksyny i wyznacza bardzo niskie poziomy dopuszczalnych pozostałości w ziarnie,
  • Akceptujemy wynikające z doświadczeń przeprowadzonych w Instytucie Hodowli i Aklimatyzacji Roślin, Instytucie Ochrony Roślin, Akademii Rolniczej w Lublinie, że badania i obserwacje przeprowadzone w krajach Unii Europejskiej (głównie w Hiszpanii) jak i przeprowadzane w Polsce w latach 2005 - 2007 wykazały, że w strefach silnego występowania omacnicy prosowianki, odmiany kukurydzy z cechą MON 810, z genem Bacillus thuringensis zapewniają niemal 100% odporność kukurydzy na żerowanie larw omacnicy prosowianki; pionują o co najmniej 2 tony z ha wyżej niż odmiany wyjściowe bez genu Bt (tzw. isogeniczne),
  • Szczególnie podkreślamy rangę wyników badań pracowników Instytutu Ochrony Roślin wskazujących na niemal całkowity brak mikotoksyn w kolbach i ziarnie odmian z cechą MON 810,
  • Zaświadczamy, że członkowie Komitetu Ochrony Roślin osobiście dokonali inspekcji w latach 2006 i 2007 i stwierdzili brak uszkodzonych roślin kukurydzy MON 810 przez omacnicę prosowiankę przy średnim uszkodzeniu odmian tradycyjnych na terenie Polski południowej w roku 2006 - 40%, a w roku 2007 - 75%'
  • Zwracamy uwagę na przesuwanie się zasięgu wysokiego zagęszczenia populacji omacnicy prosowianki poza tereny Polski południowej, na tereny województw; Wielkopolskiego, Mazowieckiego, Lubelskiego i odnotowania porażenia na terenach innych województw w Polsce,
  • Akceptujemy wyniki badań genetycznych przeprowadzonych w Hiszpanii., że prawdopodobieństwo przełamania odporności kukurydzy Bt przez populacje omacnicy prosowianki jest niewielkie i nie przewiduje się, że może następne w kolejnych ok. 10 latach stałej uprawy,
  • Podkreślamy znaczenie dopuszczenia odmian kukurydzy MON 810 do uprawy w Polsce na podstawie decyzji Komisji Europejskiej dla uzyskania praktycznego doświadczenia przez rolników, naukowców z dyscyplin: hodowli, agronomii, ochrony roślin i ekologii związanego z coraz powszechniejszą uprawą odmian zmodyfikowanych genetycznie,
  • Apelujemy o perspektywiczne spojrzenie na problem ochrony upraw kukurydzy przed szkodnikami. Nowy szkodnik kwarantannowy, chrząszcz - zachodnia stonka kukurydziana wystąpił w roku 2005 na terenie polski południowej a obecnie został stwierdzony również w kilku województwach. Jest to gatunek, który w USA zmusił do intensywnego stosowania insektycydów doglebowych, prowadzącego do wielu niekorzystnych zmian w środowisku. Przy wycofaniu insektycydów z grupy chlorowanych węglowodorów oraz wielu fosforo-organicznych, brak jest alternatywnych metod zwalczania tego szkodnika. Odporne na ten gatunek odmiany kukurydzy z genem Bt są już dostępne w USA,
  • Uważamy, że zachowanie właściwej izolacji przestrzennej pomiędzy uprawami GM a tradycyjnymi jest do pogodzenia nawet przy rozdrobnionej strukturze agrarnej w Polsce,
  • Szczególnie podkreślamy, że przy analizie ryzyka należy brać pod uwagę wyniki wszystkich badań i obserwacji nad niezamierzonym oddziaływaniem odmian GM na organizmy niedocelowe, w przypadku odmian kukurydzy MON 810 na populacje motyli występujące na obrzeżach, miedzach i bliskim sąsiedztwie odmian GM.
W podsumowaniu, członkowie komitetu Ochrony Roślin uważają za celowe umożliwienie uprawy w Polsce odmian zmodyfikowanych genetycznie, szczególnie odmian kukurydzy a cechą MON 810, które uzyskały aprobatę Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności, przy jednoczesnym obowiązku prowadzenia regularnego monitoringu oddziaływania tych odmian na różne elementy środowiska, szczególnie na faunę obszarów cennych przyrodniczo z bogatą populacją motyli. Wprowadzenie do uprawy odmian tolerancyjnych na substancje aktywne herbicydów pozwoli na unikanie obserwowanych często uszkodzeń fitotoksycznych. spowodowanych stosowaniem konwencjonalnych herbicydów. Z przykrością stwierdza się, że proponowany zakaz uwalniania odmian GM do środowiska dla celów doświadczalnych, spowoduje brak ekspertyzy naukowców polskich w tym zakresie i nie pozwoli na obiektywne stwierdzenie oddziaływania tych odmian na rożne elementy środowiska. 

POWIĄZANE

W dniu wczoraajszym, tj.  26 marca 2024 roku opublikowaliśmy w portalu ppr.pl ma...

Rosstat publikuje drugi raport statystyczny upraw w 2023 r. Produkcja pszenicy w...

Program azotanowy od ubiegłego roku pozwala dość elastycznie stosować nawozy azo...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę