Na Pomorzu zachodnim rolnicy skosili dopiero 15% zbóż. W pierwszej kolejności jęczmień oraz żyto. Tegoroczne zbiory będą o prawie 1/5 większe niż rok temu.
Tak dobrze nie było od lat. Nie brakuje też punktów skupu - w tym roku jest ich około 60. Rolników martwią jednak ceny zboża, bo - zdaniem Mieczysława Skrzypczaka ze wsi Śmiechów, gm. Będzino - nie rekompensują kosztów produkcji, bo generalnie gdybyśmy nawet policzyli te dopłaty, które otrzymujemy do hektara, to i tak uzyskamy mniejsze wpływy niż w roku ubiegłym". - Nie wiem jak dalej będzie, ale rzeczywiście już nie ma z czego finansować produkcji zboża - dodał Antoni Kowalski ze wsi Dobre.
PZZ Stoisław, największy młyn w kraju, oferuje w tym sezonie za tonę pszenicy 440 zł, za żyto 320 zł, za tonę jęczmienia 400 zł, a za owies 350 zł - wszystko plus VAT. Zdaniem dyrekcji młyna, to "uczciwe" ceny i najwyższe w kraju. - Żyta jest ogromna ilość i spodziewam się, że w połowie września cena żyta może zmniejszyć się nawet poniżej 300 zł za tonę - powiedział dyrektor Zakładów Albin Badower
"Stoisław" kupił do tej pory 20 tys. ton zbóż.