Podczas gdy producenci wiśni ponoszą straty. Właściciele plantacji borówek amerykańskich liczą zyski. Bo choć ceny są niższe niż w ubiegłych latach to i tak opłacalne. Sezon zbioru w pełni. Krzysztof Jarosiński rozpoczął uprawę borówek amerykańskich dwadzieścia lat temu. Początki były trudne.
Krzysztof Jarosiński: w sklepach były brane w komis nie chcieli ludzie płacić bo nie wiedzieli jak się sprzedaje czy będzie na to zbyt czy nie.
Teraz do borówek przekonali się nie tylko konsumenci. Upraw co roku przybywa. O nadprodukcji nie ma jednak na razie mowy.
Krzysztof Jarosiński: część społeczeństwa nie zna tego owocu więc chociażby z tego powodu rynek się pogłębi na razie jest dosyć płytki. Na razie główna część owoców idzie na export.
W tym roku producenci borówek amerykańskich dostają średnio 10 złotych za kilogram owoców. Niższe ceny niż w ubiegłych latach rekompensują jednak wysokie plony.