Celem każdego plantatora jest uzyskanie jak najwyższych plonów dobrej jakości. Rolnicy starają się by wydajność upraw była jak najwyższa, a płody rolne jak najlepszej jakości. Aby osiągnąć te założenia przestrzegają prawidłowych zasad agrotechnicznych. Jeśli jednak wystąpią niekorzystne warunki dla wzrostu i rozwoju, optymalne zabiegi uprawowe nie wystarczą. Warunki stresowe ograniczają biologiczną możliwość produkcyjną roślin i w konsekwencji plony są dużo niższe od osiąganych w korzystnych dla upraw warunkach.
Często z agrotechnicznego i biologicznego punktu widzenia nie można przedsięwziąć jakichkolwiek dodatkowych działań zapobiegających takiemu stanowi rzeczy. Wszystko zależy od przyrody i przebiegu pogody, a ta niestety jest nieprzewidywalna. Niespodziewane przymrozki, susze, gradobicia są dla roślin stresem i to właśnie on przyczynia się do ograniczenia biologicznej możliwości produkcyjnej roślin. Warto wtedy sięgnąć po preparaty, które minimalizują działanie niektórych niesprzyjających czynników. Obecnie w sprzedaży jest wiele produktów, które można zastosować, by wspomóc plantacje rzepaku po zimie. Są to różnego rodzaju nawozy dolistne, aktywatory i biostymulatory. Z przeprowadzonych badań i doświadczeń wielu rolników, najskuteczniejszym rozwiązaniem wydaje się być zastosowanie biostymulatora, który pobudzi rośliny do wzrostu, rozwoju i regeneracji, a następnie nawozu, by pobudzone do wzrostu rośliny miały dostateczne ilości składników pokarmowych do pobrania. Biostymulatory często zawierają substancje, które powstają w wielu skomplikowanych procesach biochemicznych. Zastosowanie biostymulatora pozwala na zaoszczędzenie czasu i energii roślinom oraz wykorzystanie zaoszczędzonej energii do innych przemian. Zastosowanie biostymulatora po ruszeniu wegetacji wczesną wiosną w rzepaku ozimym powoduje efektywniejszą regenerację uszkodzeń zimowych i bujniejszy wzrost wiosną. Przyczynia się to do wytworzenia przez rośliny rzepaku większej liczby najbardziej plonotwórczych rozgałęzień I-go rzędu oraz wzrostu liczby wykształconych łuszczyn. Po zastosowaniu biostymulatora rośliny rzepaku są także mniej narażone na suszę dzięki silniej rozwiniętemu systemowi korzeniowemu, co znajduje następnie odzwierciedlenie w poziomie uzyskanych plonów. W zależności od przebiegu warunków pogodowych wiosną, podczas tworzenia pąków kwiatowych i na początku kwitnienia rzepaku może wystąpić konieczność powtórnego aplikowania biostymulatora w celu redukcji niekorzystnego wpływu np. przymrozków jako czynnika stresowego dla roślin. Zastosowana wówczas dawka biostymulatora nie tylko przyspieszy regenerację rzepaku po wystąpieniu przymrozków, ale także przyczyni się do zwiększenia intensywności fotosyntezy całych roślin, aż do fazy dojrzewania.
Obecnie rzepaki ozime są w dobrej kondycji, ale trudno powiedzieć jaki będzie ich stan na koniec zimy. Warto na wszelki wypadek poszukać informacji na temat materiału siewnego rzepaku jarego oraz oferowanych aktualnie w obrocie odmian. Ze względu na przewidywane wysokie zapotrzebowanie na surowiec olejarski dla przemysłu spożywczego i paliwowego oraz przewidywaną zwyżkę cen za 1 tonę nasion, uprawa formy jarej rzepaku, nawet uwzględniając konieczności zaorania plantacji rzepaku ozimego, może przynieść korzystny efekt finansowy producentowi, pomimo mniejszego o około 40% potencjału plonotwórczego formy jarej, w stosunku do ozimej.
Wspomaganie rzepaku jarego poprzez zastosowanie biostymulatora i odpowiednie nawożenie też się opłaca. Aplikacja biostymulatora w fazie 5-6 liści lub pełni pąkowania również wpływa korzystnie na zwiększenie liczby rozgałęzień bocznych, liczby łuszczyn na roślinie, liczby i masy nasion w łuszczynie oraz masy 1000 nasion, a przez to na uzyskane plony nasion rzepaku. Wyniki przeprowadzonych dotychczas badań w tym zakresie potwierdzają wcześniejsze doniesienia o korzystnym oddziaływaniu biostymulatora Asahi SL także w odniesieniu do formy jarej rzepaku.
Biostymulatory stosuje się zwykle jako zabieg technologiczny lub interwencyjny. Najbardziej efektywny jest zabieg technologiczny – oprysk wykonuje się w fazie rozwoju roślin najistotniejszej ze względu na jakość i wysokość przyszłych plonów. Zabiegi te są szczególnie polecane do najbardziej nowoczesnych technologii produkcji. W uprawie rzepaku ozimego okresem takim jest właśnie wznowienie wegetacji po zimie. Uszkodzone i osłabione przez mrozy rośliny łatwo są porażane przez patogeny. Warunkiem otrzymania wysokich plonów jest szybki start i efektywna regeneracja osłabień. Najlepszy termin stosowania np. biostymulatora Asahi SL jest wiosenne ruszenie wegetacji, gdy rzepak wytworzy pierwsze nowe liście. Termin stosowania zbiega się z wykonaniem zabiegu zwalczania chowacza. Efekty działania biostymulatora potwierdzane są na tysiącach hektarów, podczas wielu badań polowych prowadzonych od lat na terenie całej Polski. Już kilka dni po zastosowaniu biostymulatora można dostrzec różnicę w wyglądzie i wigorze roślin w porównaniu z roślinami kontrolnymi. Efektywniejsza regeneracja uszkodzeń zimowych i bujniejszy wzrost wiosną prowadzi do wyższej liczby rozgałęzień, wzrostu liczby łuszczyn. Ponadto wzmocnienie powstających w tym czasie komórek zalążni i pylników prowadzi do wyższej liczby nasion w łuszczynie. Po zastosowaniu Asahi SL rośliny rzepaku są mniej narażone na suszę dzięki silniejszemu systemowi korzeniowemu oraz odporniejsze na późne przymrozki. Obserwowane efekty skutkowały wzrostem plonu rzepaku średnio o 10 %. Zaobserwowano również wyraźną tendencję do wyższych różnic między polem kontrolnym, a opryskanym biostymulatorem na plantacji silniej uszkodzonej podczas zimy.
Przeprowadzone badania potwierdzają, że dzięki zastosowaniu biostymulatora można znacząco poprawić stan roślin na plantacjach uszkodzonych w wyniku niekorzystnych warunków pogodowych i osiągnąć zadowalające rezultaty, jeśli chodzi o wielkość i jakość plonów.
7791340
1