W roku gospodarczym 2006/2007 można spodziewać się zmian w systemie regulacji unijnego rynku cukru. Prawdopodobnie będą one polegały na zmniejszaniu limitów produkcji cukru lub ograniczeniu wsparcia na rzecz ewentualnych dopłat bezpośrednich dla plantatorów buraków cukrowych.
Według eksperta rynku cukru Instytutu Ekonomiki Rolnictwa Łucji Chudoby,
konkretny kierunek tych zmian będzie znany najwcześniej w drugiej połowie 2003
roku, po zakończeniu negocjacji z WTO i przeprowadzeniu analizy unijnego rynku
cukru.
Tymczasem w Polsce regulację rynku cukru rozpoczęto w 1994 roku,
natomiast wdrażanie systemu unijnego zapoczątkowano w sezonie 2002/2003.
Powstała ustawa o regulacji rynku cukru, która była już dwukrotnie nowelizowana.
Do ostatniej nowelizowanej, Senat zaproponował poprawki. W połowie maja
wszystkie senackie poprawki zyskały poparcie Sejmu. Wyjaśniła się zatem kwestia
własności limitu produkcji cukru. Posłowie PSL chcieli, żeby właścicielem limitu
był plantator buraków cukrowych. Ostatecznie jednak zdecydowano, że limit
pozostanie w rękach producentów cukru, tak jak Unii Europejskiej.
Kolejną
poprawką, która wzbudziła dużo emocji, było zniesienie ceny interwencyjnej w
obrocie krajowym. W dotychczasowym uregulowaniu cukrownie nie mogły sprzedawać
cukru po cenie niższej niż cena minimalna (interwencyjna), która wynosi w tym
roku 1,81 zł/kg. Argumenty zwolenników utrzymania ceny minimalnej nie przekonały
większości posłów i ostatecznie poprawka Senatu została
przyjęta.
Tymczasem w Unii ceny są podstawowym środkiem regulującym rynek
cukru. Ustala je corocznie rada ministrów. Są to: cena interwencyjna na cukier
oraz cena podstawowa i minimalna na buraki cukrowe. Ceny te obowiązują w całej
Unii.
Według Chudoby, rozwiązania stosowane dotychczas w Polsce pozwoliły
na utrzymanie pozycji eksportera cukru, ale nie zapewniły trwałej równowagi
pomiędzy podażą a popytem na rynku krajowym. Nie zagwarantowały stabilnego
poziomu opłacalności produkcji i przerobu buraków cukrowych.
W Unii
Europejskiej rynek cukru został uregulowany już w 1968 roku jako pierwszy
spośród rynków rolno-spożywczych. Ogólne zasady regulacji przetrwały do dziś,
jednak w roku gospodarczym 2001/2002 wprowadzono niewielkie zmiany. Będą one
obowiązywały do końca 2006 roku. Lata gospodarcze w Unii trwają od 1 lipca do 30
czerwca.
Dostosowując prawo, polscy ustawodawcy, podobnie jak w UE
kierowali się ustabilizowaniem dochodów plantatorów buraków cukrowych. W Unii
celowi temu służy utrzymanie wysokich cen interwencyjnych cukru na rynku, dzięki
kwotowaniu (limitowaniu) produkcji, (tzw. kwota A) i niewielkiego eksportu
(kwota B) realizowanego, dzięki opłatom wnoszonym przez plantatorów i
producentów cukru. Oni wspólnie pokrywają różnicę między wysoką ceną krajową a
niskimi cenami światowymi. Cukier wyprodukowany ponad kwoty A i B tzw. cukier
kwoty C musi być wyeksportowany na rynek światowy bez dopłat.
Kwoty
produkcji cukru rozdzielane są pomiędzy kraje członkowskie Unii a następnie
między producentów cukru (spółki, koncerny) i między cukrownie, które
kontraktują od producentów odpowiednie ilości buraków
cukrowych.
Wszystkie cukrownie rozliczają się z producentami buraków
cukrowych na podstawie zawartości cukru w burakach co wiąże ceny buraków z
cenami cukru. Rozliczenie dokonywane jest w odniesieniu do buraka wzorcowego z
zawartością cukru 16 proc.
Zagospodarowanie nadwyżek produkcyjnych w UE
odgrywa bardzo ważną rolę, zwłaszcza w sytuacji nadprodukcji cukru na świecie i
niższych cen światowych. Jednym ze sposób zagospodarowywania nadwyżek jest
możliwość przeniesienia części cukru produkowanego w ramach kwoty A i B do kwoty
C na następny sezon i włączenia tej ilości do kwoty A i B w nowym sezonie.
Mechanizm ten spełnia swoje funkcje tylko w takiej sytuacji, gdy produkcja cukru
przekracza krajowe zapotrzebowanie.
Równocześnie przed
importem spoza krajów UE chronią bardzo wysokie cła.