Od kilku dni powoli rosną ceny zbóż paszowych: pszenicy i pszenżyta. Zdaniem Tomasza Januszańca z Grupy Nagrol to rezultat małej podaży i wzrostu popytu. Wytwórnie pasz nie mają dużych zapasów. Rolnicy i pośrednicy, którzy dysponują ziarnem, nie spieszą się z wystawianiem go na rynek, bo liczą na dalszy wzrost cen.
W tym tygodniu za pszenicę paszową trzeba zapłacić 340 - 360 zł za tonę. Pszenżyto, na które jest zapotrzebowanie (ostatnio także z Hiszpanii), w porcie kosztuje 330 zł za tonę.