30 października br. w Rawie Mazowieckiej odbyła się konferencja „Produkcja roślinna bez pozostałości środków ochrony roślin szansą na zwiększenie dochodowości w rolnictwie”. Sformułowany w tytule konferencji problem ma bardzo istotne znaczenie dla współczesnego rolnictwa.
Masowe stosowanie w ubiegłym wieku chemicznych środków ochrony roślin i nawozów mineralnych stało się główną przyczyną degradacji środowiska. Niebezpieczeństwo wyniszczenia organizmów pożytecznych, pojawiania się szkodników wtórnych i rozwoju ras odpornych patogenów na stosowane pestycydy, zmusiło naukowców do poszukiwania sposobów ograniczenia negatywnych skutków nadmiernej i nieracjonalnej chemizacji rolnictwa. Ponieważ problem jest bardzo poważny i zagraża nie tylko środowisku, ale także i zdrowiu ludzi, należało wprowadzić uregulowania prawne, które pomogą zniwelować to negatywne oddziaływanie nawożenia i ochrony roślin. Opierając się na udokumentowanych wynikach wieloletnich badań naukowych Unia Europejska zdecydowała o wprowadzeniu zasad integrowanej ochrony roślin. Obligatoryjnie zasady integrowanej ochrony roślin będą obowiązywać wszystkich rolników krajów członkowskich od stycznia 2014 roku. Wchodzi wtedy w życie dyrektywa 2009/128/WE ustanawiająca ramy wspólnotowego działania na rzecz zrównoważonego stosowania pestycydów i rozporządzenie 1107/2009 dotyczące wprowadzania do obrotu środków ochrony roślin. Dlatego właśnie tematem przewodnim konferencji była integrowana ochrona roślin i integrowana produkcja.
Integrowana ochrona roślin jest to postępowanie, w którym stosuje się wszystkie metody uprawowe, ekologiczne i toksykologiczne, dla utrzymania liczebności szkodliwych organizmów poniżej progu szkodliwości, przy świadomym wykorzystaniu w pierwszym rzędzie naturalnych czynników ograniczających. Idea integrowanej ochrony roślin polega na stosowaniu wszystkich agrotechnicznych i ekologicznych metod, a także chemicznych jeśli nie da się ich zastąpić innymi, w celu utrzymania liczebności organizmów szkodliwych poniżej progu ekonomicznego zagrożenia. Na pierwszym miejscu stawia się naturalne czynniki sprzyjające człowiekowi w walce z patogenami. Używanie chemicznych środków ochrony roślin nie jest więc zabronione, jak w przypadku produkcji ekologicznej, ale ograniczone do niezbędnego minimum i dozwolone tylko w przypadku, gdy wszystkie inne metody okażą się niewystarczające. Przyszły rok będzie jednak rokiem przejściowym, traktowanym bardziej jako edukacyjny niż sankcyjny. Pani profesor Ewa Matyjaszczyk z Instytutu Ochrony Roślin w Poznaniu zwracała uwagę na monitoring pól przy zastosowaniu odpowiednich technik i narzędzi, gdyż właśnie na jego podstawie rolnik decyduje, czy i kiedy stosować ochronę chemiczną. Podstawowymi czynnikami wpływającymi na podejmowanie decyzji powinny być solidnie opracowane progi szkodliwości występowania organizmów szkodliwych. Jeśli jest to wykonalne, przed zabiegiem ochrony roślin należy wziąć pod uwagę wartości progów szkodliwości dla danego regionu, konkretnego obszaru, uprawy i konkretnych warunków pogodowych. Środki ochrony roślin muszą być jak najbardziej ukierunkowane na osiągnięcie danego celu, powodować jak najmniej skutków ubocznych dla organizmów niebędących celem zwalczania i dla środowiska. Rolnik powinien ograniczać stosowanie chemii do niezbędnego minimum poprzez zredukowanie dawek, ograniczenie ilości wykonywanych zabiegów czy stosowanie dawek dzielonych, uwzględniając przy tym możliwość akceptacji danego poziomu zagrożenia oraz oceniając, czy interwencje te nie zwiększają ryzyka rozwoju odporności organizmów szkodliwych. Jeśli istnieje ryzyko powstania odporności, a nasilenie organizmów szkodliwych wymaga wielokrotnego stosowania środków ochrony roślin, należy zastosować dostępne strategie przeciwdziałające rozwojowi odporności. Może to obejmować stosowanie wielu środków o różnych mechanizmach działania. Rolnik powinien sprawdzać, na ile skuteczne są jego działania przy pomocy zapisów o przeprowadzonych zabiegach i kontroli, na ile wykonany zabieg ograniczył występowanie organizmów szkodliwych. Należy przede wszystkim stosować metody niechemiczne, o ile są możliwe do zastosowania /dostępność/, skuteczne i ekonomicznie uzasadnione.
Z kolei Pani profesor Lidia Sas-Paszt z Instytutu Ogrodnictwa mówiła o perspektywach dla nowych typów nawozów i biostymulatorów. Z powodu korzystnego działania bionawozów wzbogaconych o pożyteczne mikroorganizmy, rynek bionawozów i produktów mikrobiologicznych stopniowo rośnie, bowiem znajdują one zastosowanie w stymulacji wzrostu i plonowania roślin, ochronie roślin przed niekorzystnym wpływem czynników biotycznych i abiotycznych, poprawie jakości gleb, fitoremediacji. Zgodnie z kierunkami, wytyczonymi przez Komisję Europejską produkcja nowych bionawozów jest przyszłością dla rozwoju zrównoważonych metod produkcji rolniczej. Rozwój tego typu bionawozów sprzyjać będzie wzrostowi produktywności roślin uprawnych, m.in. poprzez ograniczenie wpływu szkodliwych dla roślin czynników biotycznych i abiotycznych, odpowiednie zmianowanie i uprawę roślin fitosanitarnych jako przedplon oraz przyspieszenie mineralizacji materii organicznej.
Pani doktor przedstawiła rolę bioproduktów organicznych i mineralnych. Są to preparaty wysoce skuteczne w zrównoważonym nawożeniu roślin, zwiększają odporność roślin na stresy mineralne i środowiskowe oraz stymulują wzrost, rozwój i plonowanie roślin uprawnych, zapewniają zaopatrzenie roślin w dostępne formy składników pokarmowych oraz są przyjazne dla roślin, środowiska glebowego i zdrowia człowieka. Bioprodukty mogą być stosowane we wszystkich systemach produkcji roślin uprawnych, zarówno konwencjonalnym, integrowanym jak i ekologicznym.
Następnie dr Adriano Altissimo przedstawił prezentację na temat hydrolizatów termicznych o wielofunkcyjnym działaniu do wykorzystywania w rolnictwie i ogrodnictwie. Skupił się na prezentacji nowej matrycy nawozowej – Agrogelu, który stanowi bazę do produkcji organicznych lub organiczno-mineralnych nawozów azotowych. Pozyskuje się go z kolagenu, który rozkładany jest w procesie hydrolizy termicznej na polipeptydy, peptydy i wolne aminokwasy, w ilości uzależnionej od intensywności przebiegu procesu. Substraty te zawierają azot organiczny, który jest udostępniany dla roślin w procesie mineralizacji. Podczas tego procesu materia organiczna jest rozkładana przez mikroorganizmy i przekształcana w formy nieorganiczne azotu. Następnie azot w formie nieorganicznej może być pobrany przez korzenie roślin. Azot organiczny nie ulega stratom w środowisku, a jego uwalnianie jest skorelowane z właściwościami fizykochemicznymi matrycy i warunkami klimatyczno-glebowymi. Agrogel jest pierwszym organicznym komponentem zawierającym organiczne formy rozpuszczalnego azotu i wyekstrahowanego węgla, które wywołują natychmiastową reakcję systemu glebowego. Stanowi on na przykład matrycę nowego typu organicznego nawozu o kontrolowanym uwalnianiu azotu. Dużą zaletą tego produktu jest jego wielofunkcyjne działanie: zaopatruje rośliny w azot, pełni funkcję użyźniacza glebowego i ukorzeniacza roślin oraz zwiększa wzrost, plonowanie i odporność roślin na stresy mineralne i środowiskowe. Zawarte w nawozie organiczne formy azotu i węgla są stopniowo i całkowicie uwalniane do gleby, a następnie w ciągu sezonu wegetacji efektywnie pobierane przez rośliny i mikroorganizmy glebowe. Stosowanie organicznego nawozu o kontrolowanym uwalnianiu azotu zwiększa ogólną dostępność składników mineralnych dla roślin, zapewnia lepsze wykorzystanie azotu i węgla z nawozu przez rośliny i mikroorganizmy glebowe, poprawia żyzność i życie biologiczne gleby, a także przeciwdziała przenawożeniu roślin i zanieczyszczeniu środowiska glebowego nadmiarem azotu.
Wszystkie prezentowane technologie wpisują się w koncepcję, opartą na procesie efektywnego odżywiania roślin wielofunkcyjnymi bio-produktami w połączeniu z konwencjonalnymi środkami do produkcji roślinnej. Są to technologie zrównoważonego odżywiania, uodparniania i stymulowania roślin z jednoczesnym podnoszeniem rodności gleb.
Zaprezentowana została także sprawdzona koncepcja nawożenia, która polega na efektywnym odżywianiu roślin wielofunkcyjnymi produktami organicznymi oraz mikro-mineralnymi. Proponowane rozwiązania dostarczają składniki pokarmowe i stymulujące w formach przyjaznych dla roślin i środowiska glebowego. Łączą konwencjonalne nawożenie mineralne z odżywianiem najnowocześniejszą obecnie organiczną formą azotu, stanowiącą pochodne peptydowe i aminokwasowe surowców pochodzenia naturalnego. Jednym z typów produktów szeroko omawianym podczas spotkania był organiczny nawóz azotowy o spowolnionym uwalnianiu azotu w formie peletu, wyprodukowanego w wysoce zaawansowanym procesie hydrolizy termicznej. Jest to nowy typ nawozu, który wpisuje się w światowe trendy ograniczania nawożenia mineralnego i odpowiada wymogom integrowanej ochrony roślin.
Na koniec warto wspomnieć kilka słów o firmie NaturalCrop, organizatorze konferencji, której głównym celem działania jest wyjście naprzeciw i sprostanie potrzebom nowych zasad uprawy i ochrony roślin. Firma z szacunku dla natury i ludzkiego zdrowia, zajmuje się nowoczesnymi, wysokoefektywnymi rozwiązaniami, umożliwiającymi osiągnięcie zbilansowanych procesów odżywiania roślin. W zgodzie z naturą pomaga produkować zdrową i bezpieczną żywność. Zajmuje się propagowaniem nowoczesnych rozwiązań dla produkcji roślinnej, wykorzystując najnowsze osiągnięcia nauk przyrodniczych. Transferuje unikalną wiedzę agronomiczną oraz dystrybuuje unikatowe produkty i usługi, które podnoszą opłacalność roślinnej produkcji polowej i pod osłonami. Działa w oparciu o doświadczony zespół fachowców, zarówno praktyków, jak i naukowców, specjalizujących się w nawożeniu, ochronie roślin oraz gleboznawstwie. Opracowywane technologie produkcji przed ich rozpowszechnieniem poddawane są wszechstronnym badaniom, w tym także pod kątem możliwości łączenia ich z tradycyjnymi metodami agrotechnicznymi w celu zminimalizowania szkodliwego działania tych ostatnich na ludzi i środowisko, bez uszczerbku dla ilości i jakości uzyskiwanych plonów. Dzięki intensywnie prowadzonym doświadczeniom ścisłym i wdrożeniowym formułowane są zalecenia stosowania produktów, odpowiadające wymogom zrównoważonego rolnictwa. To stosunkowo nowy partner na polskim rynku branżowym, jednak z całą pewnością ma szansę w ciągu najbliższych lat stać się poważnym graczem, bowiem oferta firmy jest zbieżna ze współczesnymi tendencjami w zakresie ochrony i nawożenia roślin. Co więcej, należy założyć, że wraz z wejściem w życie Dyrektywy KE w sprawie integrowanej ochrony roślin znacząco wzrośnie popyt na technologie, produkty i usługi oferowane przez tę firmę.
9310017
1