Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Problemy z jabłkami

22 sierpnia 2005

Przyzwyczailiśmy się do informacji, że uprawy owoców nie opłacają się a punkty skupu nie chcą ich przyjmować. Teraz jest odwrotnie.

Jasielski Pektowin, jeden z największych wytwórców koncentratu jabłkowego i pektyny na świecie, w tym roku ma problemy z produkcją. Powodem jest nieurodzaj w sadach. Co roku, od połowy sierpnia, przed zakładem stały dziesiątki ciężarówek z jabłkami. Dziennie przyjmowano do przerobu ponad tysiąc ton surowca. Teraz rampy magazynowe świecą pustkami. Udało się skupić raptem czterysta ton jabłek.

Zdaniem Ireneusza Marekwica, sadownika z Folusza, w tym roku, jabłek może być aż o 20 procent mniej. To wina majowych przymrozków. To zła informacja dla potentata w dziedzinie przetwórstwa owoców - jasielskiego Pektowinu. Od lat, w drugiej połowie sierpnia zakład przerabiał zwykle po tysiąc ton jabłek dziennie. Teraz urządzenia do tłoczenia soku jabłkowego stoją bezczynnie. Pusto jest też przed skupem jabłek w Nienaszowie - podobnie jak w innych punktach. To oznacza, że jabłka będą droższe niż w ubiegłym roku. O ile w poprzednich latach na Podkarpaciu skupowano około 20 tysięcy ton jabłek gorszej jakości tak zwanych przemysłowych, teraz szacuje się, że będzie ich dziesięć razy mniej. To także efekt likwidowania sadów.

Sadownicy zacierają ręce. Jabłka przemysłowe kupowane są na pniu po 30 groszy za kilogram, a mówi się już o cenie nawet 50 groszy. Za jabłka konsumpcyjne trzeba zapłacić nawet dwa złote za kilogram.


POWIĄZANE

Analitycy Conab spodziewają się, że całkowite zbiory plonów w Brazylii w sezonie...

Post szacuje, że produkcja jabłek, gruszek i winogron stołowych w Chinach wzrośn...

Trwają żniwa kukurydziane. W regionach, w których rozpoczęły się najwcześniej, r...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę