Po prawie dwóch tygodniach głodówki pracownicy walczący o ocalenie cukrowni w Żninie w województwie kujawsko-pomorskim zawiesili protest. Kilkunastu związkowców głodowało od Wielkiego Piątku. Protestujących w Żninie pracowników przekonały dotychczasowe rozmowy z udziałem ich przedstawicieli w Warszawie.
Wczoraj na ten temat dyskutowano na posiedzeniu sejmowej komisji rolnictwa. Dziś po południu lider protestujących Marek Wojciechowski weźmie udział w posiedzeniu senackiej komisji, a jutro spotka się z zarządem Krajowej Spółki Cukrowej.
Ministerstwo Skarbu, jako właściciel spółki, przychyla się do koncepcji przedłużenia produkcji cukru w fabryce żnińskiej jeszcze o jedną kampanię. To dałoby więcej czasu i szans na znalezienie pomysłów i inwestorów, podjęcia w Żninie innej produkcji i uratowanie miejsc pracy.
Protest zawieszono do soboty, kiedy to głodówkę - w razie niepowodzenia rozmów - ma podjąć kolejna grupa pracowników żnińskiej cukrowni. Krajowa Spółka Cukrowa twierdzi, że chce zamknąć zakład w Żninie ze względów ekonomicznych, mimo że cukrownia jest rentowna.