Ptak_Waw_CTR_2024
TSW_XV_2025

Pozytywna ocena tegorocznego skupu zbóż

20 października 2004

Przebieg tegorocznego skupu zbóż oceniam bardzo pozytywnie, nie było kolejek przed punktami skupu, każdy kto chciał sprzedać zboże, nie miał z tym problemów - powiedział we wtorek PAP prezes Izby Zbożowo-Paszowej Bohdan Judziński.

Zdaniem Judzińskiego, rolnicy, którzy zdecydowali się na sprzedaż zbóż uzyskiwali dobre ceny. Cena pszenicy konsumpcyjnej w sierpniu- wrześniu kształtowały się poziomie 430-440 zł/t, a paszowej - 400- 430 zł za tonę.

"Jeżeli do tych cen rolnik doliczy sobie dopłaty z Unii Europejskiej, to z punktu widzenia ekonomicznego, jest to bardzo dobry rok zbożowy" - ocenił.

Prezes zwrócił uwagę, że ci, którzy wstrzymali się od sprzedaży zboża, mogą to bez problemu zrobić w czasie interwencyjnego skupu na warunkach unijnych.

Interwencja na warunkach UE rozpocznie się 1 listopada tego roku i będzie trwała do 31 maja 2005 roku. Obejmie ona skup pszenicy, jęczmienia i kukurydzy po cenie 101,31 euro za tonę. Będzie ona wzrastać o 0,46 euro miesięcznie. Minimalna partia zboża kupowana w ramach interwencji musi wynosić 80 ton.

Judziński podkreślił, że w jego przekonaniu dobrze zrobili ci producenci zbóż, którzy nie czekają do interwencji UE, ale zdecydowali się na wcześniejszą częściową sprzedaż.

"Rolnicy, którzy postanowili wstrzymać się od sprzedaży zbóż, nie sądzę, by zrobili dobrze, bo ceny, po których w listopadzie sprzedadzą do Unii, przy dzisiejszej silnej złotówce, będą gorsze niż te, po których można było sprzedać ziarno w sierpniu czy wrześniu na wolnym rynku" - powiedział Judziński.

Tegoroczny skup zbóż był także dobry z punktu widzenia firm skupujących, gdyż mogły one realizować własną koncepcję rynkową. To tylko od nich zależało jaką cenę zaproponować i za ile kupić.

W ubiegłych latach skup zbóż przebiegał zupełnie inaczej. Interwencyjny skup zbóż, który rozpoczynał się jeszcze w czasie żniw (od lipca do końca października), prowadziła Agencja Rynku Rolnego (ARR), która stosując dopłaty do skupu, dyktowała ceny firmom skupującym zboże.

Zdaniem Judzińskiego, szanse na zarobienie dodatkowych pieniędzy mają firmy, które dysponują elewatorami zbożowymi. Mogą one świadczyć usługi dla ARR, która będzie w imieniu Unii prowadzić interwencyjny skup, w formie przechowywania ziarna.

Zadowoleni powinni być też producenci pasz i młynarze, gdyż nie mają tak wysokich cen, jakie były jeszcze pół roku temu (ceny pszenicy konsumpcyjnej dochodziły do 700 zł za tonę - PAP) i mogą działać konkurencyjnie na rynku. Oznacza to, że konsument mięsa, a także produktów mącznych otrzyma tańszy produkt.


POWIĄZANE

Analitycy Conab spodziewają się, że całkowite zbiory plonów w Brazylii w sezonie...

Post szacuje, że produkcja jabłek, gruszek i winogron stołowych w Chinach wzrośn...

Trwają żniwa kukurydziane. W regionach, w których rozpoczęły się najwcześniej, r...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę