Ptak_Waw_CTR_2024
Green Gas Poland

Po suszy - śnieg i mróz pustoszą poplony

29 października 2003

Ostatnie opady śniegu i mróz, zwłaszcza na Podlasiu, spowodowały duże straty w poplonach, które mogły być skarmiane jeszcze do połowy listopada.

W trzeciej dekadzie października cały teren Polski został ogarnięty falą mrozów, a miejscami także opadami śniegu. Przymrozki, a nawet opady śniegu pod koniec października nie są zjawiskami rzadkimi w naszej szerokości geograficznej, lecz tym razem natężenie tych załamań pogodowych zaskoczyło zwłaszcza rolników. Opady śniegu i mróz wyrządziły już nieodwracalne szkody na pastwiskach w poplonach zwłaszcza we wschodniej i północno-wschodniej Polsce.

Po okresie długotrwałej suszy, która dała się we znaki zwłaszcza rolnikom z Mazur i Podlasia, powodując niezwykle niskie zbiory siana, teraz krowy musiały zejść z pastwisk do obór. Według Podlaskiej Izby Rolniczej, opady śniegu i mróz spowodowały straty w poplonach zasianych pod koniec sierpnia zaraz po pierwszych deszczach kończących długotrwałą suszę. 

Rolnikom podlaskim 20 października przyroda urządziła niespodziankę, bo tego dnia spadło 15 centymetrów śniegu i na dodatek ścisnął mróz. Najgorszą rzeczą jest to, że zmarnowała się połowa poplonów, które zostały zasiane wraz z pierwszymi opadami, jakie do nas przyszły po kilku miesiącach czekania na deszcz. Poplony nie były najlepsze, bo skutków takiej suszy nie zniweluje pierwszy lepszy deszcz, ale okazało się, że mróz i śnieg zniszczyły to, czego jeszcze nie zdążyły zjeść krowy – powiedział Zbigniew Dembowski, wiceprezes Podlaskiej Izby Rolniczej.

Opady śniegu dotknęły zwłaszcza północną część Podlasia - od Suwałk przez Augustów aż po Zambrów pokrywa śnieżna utrzymywała się przez ponad tydzień. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że część rolników z powodu niewystarczającej ilości paszy będzie musiała redukować stada bydła.

Rolnicy mieli nadzieję, że po okresie suszy, dzięki poplonom i łaskawości pogody, tak jak w ubiegłych latach krowy będą mogły żywić się poza oborą przez cały październik i pierwszą połowę listopada. Jednak w tej sytuacji znaczna część poplonów już nie nadaje się dla krów, a nawet jeśli przetrwały, to będą miały bardzo niską wartość pokarmową – podkreślił Zbigniew Dembowski.
Na pytanie, czy rolnicy podlascy skorzystali z rządowej pomocy klęskowej w wysokości 50 mln zł, wiceprezes PIR powiedział, że nie słyszał, aby któryś rolnik został obdarowany jakąś kwotą rządowych pieniędzy, rzekomo przekazywanych poszkodowanym rolnikom.


POWIĄZANE

Rolnicy w Polsce chętnie sięgają po rozwiązania konkurencyjne wobec produktów of...

Światowa produkcja zbóż osiągnie 2,854 mld ton w 2024 r., co stanowi nowy rekord...

Pierwszy Europejski Kongres Sorgo Akt założycielski: utworzenie europejskiego se...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę