Kilka tysięcy plantatorów z Dolnego Śląska i Opolszczyzny nie otrzymało pieniędzy za odstawione buraki. Tymczasem kampania cukrownicza w cukrowniach Śląskiej Spółki Cukrowej dobiega końca. Rolników nie poinformowano nawet kiedy i czy w ogóle należności zostaną uregulowane.
Ponad miesiąc temu Rada Ministrów wydała rozporządzenie o poręczeniu kredytowym dla przedsiębiorstw, które nie mogą już zaciągać bankowych pożyczek. Poręczeń powinny udzielać Agencja Rynku Rolnego i spółki cukrowe. Banków jednak ta decyzja nie przekonała. Problemy z zapłatą plantatorom mają opolskie i dolnośląskie fabryki cukru, które proponują rolnikom czekanie na zapłatę bez karnych odsetek.
Tymczasem w magazynach rosną zapasy cukru i nie można go sprzedać po opłacalnej cenie. Jeśli cukrownie nie otrzymają kredytu będą musiały sprzedać cukier po niższych stawkach. Nie wpłynie to jednak na poprawę sytuacji. Wszystko wskazuje na to, że połowa plantatorów Śląskiej Spółki Cukrowej ostatnią ratę za tegoroczne buraki otrzyma na jesieni przyszłego roku, przy dostawie nowych buraków.