Krajowa Spółka Cukrowa powinna zostać dofinansowana kwotą 60 mln zł - uchwałę takiej treści przyjął wczoraj Sejm. W pierwotnej wersji uchwały mówiono o 220 mln zł.
Pomysł dofinansowania Polskiego Cukru pojawił się jeszcze w zeszłym sezonie, kiedy z powodu fatalnej kondycji finansowej spółka nie mogła uzyskać kredytów skupowych. W efekcie rolnicy za odstawione do cukrowni buraki, pieniądze otrzymywali w ratach, a ostatnie zaległości uregulowano dopiero w czerwcu.
Rząd już dawno podjął decyzję o dofinansowaniu Polskiego Cukru akcjami giełdowej spółki "Kopex". Jednak przedłużające się procedury prawne spowodowały, że Polski Cukier wciąż nie może dysponować tymi akcjami. Teraz posłowie chcą, aby Krajowa Spółka Cukrowa otrzymała dodatkowe 60 mln zł.
Pomysł dofinansowania kwotą 220 mln upadł z prostej przyczyny. "Sytuacja Krajowej Spółki Cukrowej w porównaniu, chociażby do początku obecnego roku, znacząco się poprawiła. Rok obrotowy 2003/2004, który zakończyliśmy z dniem 30 września, nasza spółka zamknęła z zyskiem w wysokości kilkudziesięciu milionów złotych. Wywiązujemy się z płatności wobec plantatorów, w bardzo poważny sposób zredukowaliśmy także zadłużenie cukrowni" - powiedział Łukasz Wróblewski, rzecznik prasowy KSC.
Uchwała Sejmu nie jest dla rządu obowiązująca, więc kwestia dofinansowania kwotą 60 mln zł wciąż pozostaje otwarta. Krajowa Spółka Cukrowa to największy producent cukru w Polsce posiadający 40% udziałów w rynku.