Brzeskie Zakłady Tłuszczowe po 4 latach przerwy znów tłoczą olej. Pracę ma już połowa z 400-osobowej załogi zwolnionej przez syndyka. Pracownicy otrzymali zaległe pensje a rolnicy na bieżąco otrzymują zapłatę za odstawiony do olejarni rzepak.
Upadłe Zakłady zadłużone na kilkaset milionów złotych kupiła spółka z kapitałem zagranicznym. Na początku rozruchu fabryki problemy mieli przede wszystkim rolnicy: powstały opóźnienia z zapłatą i obawy, że może powtórzyć się sytuacja z poprzednich lat. Teraz wypłacono już rolnikom należności za rzepak i wznowiono produkcję oleju i paszy. Zwierane są też umowy skupu rzepaku na przyszły rok.