Jak poinformował Adam Koziołek, przedstawiciel Nordzucker, firma zamierza w przyszłym roku sprzedać część majątku cukrowni w Szamotułach, Mełnie i Chełmży.
Cukrownie w Szamotułach i Mełnie zaprzestaną produkcji cukru, a ich limity produkcyjne wynoszące po około 20 tysięcy ton przejmą cukrownie w Opalenicy i Chełmży. Spółki w Szamotułach i Mełnie będą jednak nadal działać i będą prowadziły między innymi działalność magazynową – powiedział Koziołek Wyjaśnił, że w ciągu ostatnich dwóch lat Nordzucker wydał na inwestycje w swoich cukrowniach, przede wszystkim w Opalenicy, kilkadziesiąt milionów złotych. Dzięki temu udało się ulepszyć technologię, co wpłynęło na ograniczenie strat cukru przy produkcji oraz zmniejszenie energochłonności. Obecnie poprzez koncentracje limitów produkcyjnych firma stara się obniżyć koszty działalności.
Cukrownie w Szamotułach i Mełnie zatrudniają po150 osób. Część pracowników będzie musiała odejść, niektórzy znajdą pracę w części magazynowej, a pozostali w pobliskich cukrowniach. Majątki cukrowni w Szamotułach i Mełnie obejmą zapewne inwestorzy spoza branży cukrowniczej.
W Chełmży Nordzucker chce sprzedać wchodzącą w skład cukrowni wytwórnię alkoholu. Ta wytwórnia to jeden z większych w Polsce wytwórców spirytusu bezwodnego. Jej zakupem zainteresowało się trzech inwestorów.