Trwają zbiory owoców. Nie najlepsze nastroje mają producenci aronii i porzeczek, nieco lepiej w tym roku radzą sobie plantatorzy borówki amerykańskiej.
W woj. łódzkim plantatorzy czarnych porzeczek także nie zebrali wszystkiego. Na krzakach przeznaczonych do zbioru ręcznego wciąż wiszą owoce bo cena skupu 50 groszy za kilogram, nie pozwalała na zatrudnienie ludzi do zbioru
Plantatorzy uprawiający aronię dopiero przygotowują się do zbiorów, plony są niższe niż przed rokiem. Wpływ na to miała pogoda i szkodniki. A ceny to wielka niewiadoma.
Plantatorom borówki amerykańskiej wiedzie się najlepiej, owoce są stosunkowo drogie, za kilogram można dostać około 12 złotych. Niestety nakłady na produkcję i założenie plantacji są bardzo duże, wynoszą nawet 50 tysięcy złotych na hektar. Jak na razie ze zbytem nie ma problemów
Owoce głównie trafiają bezpośrednio do konsumentów. Barierą dla przemysłu jest ich wysoka cena.