Chociaż zboże - oprócz żyta i pszenicy paszowej - jest wciąż tańsze niż przed rokiem, to jednak jego ceny w ostatnich miesiącach znacznie wzrosły.
Ziarna jest na rynku mało, na co w pewnym stopniu ma wpływ pogoda, utrudniająca dostawy. Sporo zbóż przedsiębiorcy sprzedali za granicę, głównie do Unii Europejskiej. Chętnie kupowano zwłaszcza polskie żyto, kukurydzę, a także jęczmień i owies.
Na eksport wysyłane jest także ziarno z magazynów Agencji Rynku Rolnego. W tym tygodniu przedsiębiorcy kupili od agencji na przetargu ponad 25 tys. ton pszenicy z przeznaczeniem dla odbiorców spoza UE. Komisja Europejska przystała na cenę 100,04 euro za tonę. Zgłoszeń było o jedną trzecią więcej, ale Bruksela nie zaakceptowała stawek poniżej 100 euro za t.
Natomiast na cotygodniowym przetargu, na którym oferowana była kukurydza na rynek wewnętrzny wspólnoty, ARR sprzedała ponad 6 tys. ton tego ziarna w cenie 103,52 euro za t. W tym sezonie z magazynów agencji wywieziono do Unii 60 tys. ton tego ziarna.
Wysokie ceny polskiego żyta zachęciły importerów, którzy zaczęli ostatnio sprowadzać to ziarno z Czech i Słowacji. Popyt na żyto jest tak duży, że zniknęło ono z ofert wielu giełd i pośredników. Rosną również ceny otrąb. Za pszenne luzem z importu na granicy odbiorcy płacą 245 zł za t, a za krajowe, workowane, do odbioru na Śląsku, 300 zł za t. Spadły ceny śruty sojowej, która oferowana jest na giełdach po 810 zł za t.