Na ten sezon prognozy są optymistyczne, pogoda sprzyja, nie było długich przymrozków tylko w niektórych regionach grad i intensywne opady deszczu zniszczyły część plantacji.
Nasze zioła wciąż znajdują uznanie u zachodnich odbiorców, duże ilości towaru eksportowane są do Niemiec i Francji. Poza tym pojawiła się jeszcze jedna szansa.- produkcja ziół jako dodatków do pasz.
Komisja Europejska przygotowuje dyrektywy dotyczące wycofywania antybiotyków w leczeniu weterynaryjnym. Mają zastąpić je w części zioła, szczególnie te o właściwościach przeciwzapalnych. Dla naszych zakładów zielarskich to dobre wiadomości, bo oznacza możliwość zwiększenia produkcji.
Od początku roku ceny popularnego surowca zielarskiego nie zmieniły się. Za kilogram melisy trzeba zapłacić od 10 do 14 zł. Jeśli sezon będzie udany, w sierpniu cena powinna spaść- zdaniem fachowców od 20 nawet do 40%.
Ceny ziół korzeniowych zależą teraz głównie od wielkości zakupów. Lubczyk jest nadal bardzo tani. Kilogram kosztuje maksymalnie 7 zł.