Rośnie popyt na estry metylowe - pochodne przeróbki rzepaku i innych roślin oleistych. Większe zapotrzebowanie na nie zapowiedział już PKN Orlen. Teraz robi to Grupa Lotos. W 2009 r. zużyje około 180 tys. ton estrów metylowych. W 2010 r. ponad dwa razy tyle (380 tys. ton). Zdaniem przedstawicieli branży, możemy zderzyć się z deficytem krajowego rzepaku.Oba koncerny chcą kupować rzepak w całym kraju.
Przypomnijmy - materiałem wyjściowym do produkcji biopaliwa (estrów metylowych kwasów tłuszczowych, oznaczanych skrótowo RME) są tłuszcze roślinne, będące mieszaniną estrów różnych kwasów tłuszczowych i jedynego alkoholu - glicerolu (gliceryny). Oleje wytłaczane z roślin oleistych różnią się między sobą udziałem procentowym estrów glicerynowych nazywanych także glicerydami, wchodzących w ich skład. Z roślin oleistych uprawianych w Polsce najbardziej popularny jest rzepak. W związku z czym olej wytłaczany z nasion tej rośliny jest podstawowym materiałem stosowanym w produkcji biopaliwa przeznaczonego do zasilania silników wysokoprężnych . Pod względem chemicznym biopaliwo jest mieszaniną estrów metylowych kwasów tłuszczowych.
Przemiana estrowa (alkoholiza) oleju roślinnego (rzepakowego)wywoływana jest przez metanol (alkohol metylowy) w obecności katalizatora, którym może być wodorotlenek potasu (KOH) lub wodorotlenek sodu (Na OH).
W skrócie - proces przemiany esterowej (alkoholizy) przebiega następująco: wodorotlenek potasu, wymieszany w odpowiedniej proporcji z alkoholem metylowym, dodawany jest do oleju rzepakowego i intensywnie mieszany. W trakcie mieszania, katalizator przyspiesza reakcję rozpadu wiązań estrowych pomiędzy glicerolem, a resztami kwasów tłuszczowych. Wolne kwasy tłuszczowe natychmiast wchodzą w reakcję z alkoholem metylowym i powstają nowe estry nazywane estrami metylowymi kwasów tłuszczowych (RME).
Przemiana estrowa oleju roślinnego zachodzi także po zmianie alkoholu metylowego na etylowy (odwodniony). W związku z tym powstają estry etylowe, także nadające się do zasilania silników wysokoprężnych. Jednak reakcja wymaga dodania znacznie droższego etanolu (obciążonego akcyzą).
W roku ubiegłym producenci paliw sprowadzili dużo biokomponentów z zagranicy. Podczas niedawnego spotkania z krajowymi wytwórcami biokomponentów w ministerstwie rolnictwa zarówno Orlen jak i Lotos zapowiedzieli, że 80 proc. estrów i bioetanolu kupią w kraju. Z perspektywy koncernów paliwowych i producentów estrów ważne jest więc, jak zareagują krajowi producenci rzepaku, bo ceny biodiesla w przypadku deficytu rzepaku mogą pójść znacznie w górę. Krajowa Izba Biopaliw (KIB) zapewnia jednak, że nie zabraknie surowca. Jednak z roku na rok będzie rosło zapotrzebowanie na ziarna rzepaku i olej rzepakowy.