Na światowych rynkach pasz zdaje się dominować opinia, że z powodu dramatycznie topniejących rezerw najpóźniej w przyszłym sezonie może dojść do poważnych trudności w zaopatrzeniu w kukurydzę i inne zboża paszowe.
Potwierdza to reakcja międzynarodowych giełd na najnowszą prognozę zbiorów i bilansu kukurydzy, przedstawioną przez resort rolnictwa USA.
Według amerykańskiego Ministerstwa Rolnictwa światowe zapasy kukurydzy na koniec sezonu 2003/2004 mogą zmniejszyć się o ponad jedną trzecią do 76,2 mln ton, podczas gdy w końcu lat 90 sięgały 172 mln ton. Jak szacują analitycy resortu, produkcja kukurydzy w bieżącym sezonie wyniesie 609,1 mln ton, podczas gdy spożycie 644,6 mln ton, co oznacza, że chroniczny już deficyt produkcji w stosunku do konsumpcji zwiększyłby się do 35,5 mln ton. Po opublikowaniu tych liczb notowania kukurydzy na giełdzie terminowej w Chicago poszły w górę.