Na niedawnym przetargu na sprzedaż zbóż z zapasów interwencyjnych ARR sprzedała 25 tys. ton pszenicy po 95,09 euro za t. Przedsiębiorcy złożyli wprawdzie oferty na ponad dwa razy więcej ziarna, ale zaoferowali zbyt niskie ceny. W tym sezonie ARR sprzedała w sumie 157 tys. ton pszenicy.
Do skupu interwencyjnego trafia w listopadzie niezbyt dużo zbóż. Rolnicy liczą, że euro będzie drożało, a tym samym wzrośnie cena w złotówkach. Zboże konsumpcyjne dobrej jakości kupują młyny. Wprawdzie płacą nieco mniej niż w skupie, ale za to znacznie szybciej regulują należność.
Na giełdach obroty zbożem nie są duże. Kupują głównie przedsiębiorcy, którzy chcą towar wysłać na eksport. Zgłaszają jednak wysokie wymagania jakościowe. Za granicę wywozi się sporo żyta, owsa, kukurydzy, a także jęczmienia. Mały jest popyt na zboża paszowe. Zakupy ograniczyły m.in. mieszalnie pasz, przygotowujące karmę dla drobiu. Obawiają się bowiem problemów ze zbytem.