Jeszcze w tym tygodniu Krajowa Spółka Cukrowa powinna rozpocząć wypłatę części pieniędzy należnych plantatorom za dostarczone buraki. To dobra wiadomość. Zła jest taka, że spółka ma problemy z pozyskaniem reszty pieniędzy, gdyż banki nie chcą finansować jej działalności. Czy w związku z tym Krajowej Spółce Cukrowej grozi bankructwo?
O tym, że sytuacja narodowego koncernu cukrowego jest zła wiadomo od dawna. Spółka ma gigantyczne długi, które, jak się okazało na ostatnim posiedzeniu sejmowej komisji skarbu państwa, powiększają się. O tym, jak trudna jest sytuacja spółki najlepiej świadczą problemy z uzyskaniem kredytów skupowych. Mimo poręczeń Agencji Rynku Rolnego negocjacje z bankami idą jak po grudzie. Jednak zdaniem rządu plantatorzy mogą spać spokojnie, gdyż najpóźniej w styczniu otrzymają swoje pieniądze.
Powstaje jednak pytanie, co dalej z Krajową Spółką Cukrową? Jak na razie każda wyprodukowana tona cukru przynosi straty, które rosną lawinowo.
Rząd raczej wyklucza możliwość dokapitalizowania firmy. Nie wykluczone jednak, że zdecyduje się na podniesienie kapitału Krajowej Spółki Cukrowej poprzez wniesienie do spółki akcji na przykład Telekomunikacji Polskiej.
.png)
Zaloguj przez Facebook
