Skończyły się porzeczki i wiśnie. Końca dobiega sezon ogórkowy. Zakłady przetwórcze przerzuciły się teraz na pomidory.
Tu też susza dała się we znaki. Nie ma chorób, ale plony są bardzo małe. Nie
widać jednak tego po cenach. Za pomidory w skupie przetwórnie płacą około 30 gr.
za kilogram, dwa razy mniej niż za ogórki. Przetwórcy narzekają na jakość
fasolki szparagowej. Jest tak ciepło, że bez nawadniania fasolka momentalnie
wysycha już na krzakach i jest łykowata. Do tego jest jej
mało.
Lepiej niż warzywa z suszą radzą sobie śliwy.
Tylko niektórych odmian, tak jak na przykład węgierek będzie w tym sezonie
mniej. Zakłady wyjątkowo dużo wydały w tym roku nie tylko na truskawki, ale
także na agrest i czerwone porzeczki, dlatego teraz większość z nich nie ma
pieniędzy na wyższe ceny i prowadzenie dużego skupu.
W
ostatnim tygodniu zdrożały ogórki, ale skupują je już tylko nieliczne zakłady.
Mniej niż przed rokiem przetwórnie płacą za cebulę i brokuły. Po woli rusza
także skup jabłek przemysłowych. Sezon zapowiada się lepiej niż poprzedni, jak
na razie ceny skupu są dwa razy wyższe.