Jest konflikt w Polskim Cukrze, czy go nie ma? Do nieporozumień doszło miedzy radą nadzorczą spółki i jej zarządem. Rada uważa, że zarząd PC nie określił poprawnie misji spółki i strategii działania. Do jej głosu przyłączyła się także cukrownicza Solidarność. Po tych atakach nadzwyczajne walne zebranie akcjonariuszy firmy odwołało trzech członków zarządu. Jednak nadal prezesem spółki jest Władysław Łukasik, a jego zastępca Lechosław Dreager.
Wszystko mogło zacząć się od tego, że rada nadzorcza napisała pismo do ministra skarbu państwa, w którym miedzy innymi uznała, że Polski Cukier powinien być zarządzany przez fachowców. Jednak nie wskazywała, kto z zarządu powinien odejść. Teraz, już po zmianach w zarządzie spółki rada nadzorcza czeka na program restrukturyzacji. Przewodniczący rady nadzorczej Andrzej Skarbek powiedział, że do dzisiaj takiego planu nie ma.
Na restrukturyzację czeka także Solidarność cukrownicza. Żąda zabezpieczenia dla każdego zwalnianego z cukrowni pracownika minimum – 50 tys. złotych. Solidarność nie chce, żeby Polski Cukier wymuszał na zarządach cukrowni zwolnienia z pracy. Ci, którzy zostali zwolnieni powinni z powrotem zostać przyjęci, a do końca marca powinien zakończyć się proces łączenia wszystkich cukrowni.