W pierwszych II kwartałach 2004 r. polski handel zagraniczny nasionami oleistych i produktami ich przerobu charakteryzował się ujemnym saldem w wysokości minus 289,8 mln Euro wobec minus 202,2 mln Euro rok wcześniej.
Pogorszenie deficytu nastąpiło w wyniku wzrostu wydatków na import nasion, olejów roślinnych, śrut oleistych i margaryn przy sumarycznym spadku wpływu z ich eksportu. Korzystniejsza sytuacja zaistniała w przypadku margaryn, gdzie odnotowano dodatni bilans handlowy oraz wzrost wartości sprzedaży.
W polskim handlu nasionami oleistymi i produktami ich przetwórstwa dominuje import. W pierwszym półroczu 2004 r. wartość importu do Polski tej grupy produktów wyniosła ok. 307,6 mln Euro, tj. ok. 41% więcej w stosunku do takiego samego okresu roku 2003 r.
Wzrost wartości zakupów przy wzroście wolumenu tylko o 10% spowodowany był zwyżką cen surowców i produktów oleistych na światowych rynkach na skutek ograniczenia podaży. W strukturze towarowej (ujęcie wartościowe) tradycyjnie dominowały makuchy oleistych (71,7%). Wśród tej grupy około 92% stanowiła śruta sojowa.
Duże znaczenie odgrywały również oleje roślinne (20,6%). Nasiona oleistych stanowiły 7% wartości importu całej grupy, a margaryny jedynie 0,7%. Wartość zakupów śrut nasion oleistych zwiększyła się o 53,7% do 220,5 mln Euro (ilościowo tylko o 10%) oraz nasion oleistych (o 32% do 21,5 mln Euro; ilościowo spadek o 4%).
Wartość zaimportowanych olejów roślinnych zwiększyła się o 10% w porównaniu z 2003 r (ilościowo wzrost tylko o 5%). W pierwszym półroczu 2004 roku wystąpił wzrost importu margaryn (do stosunkowo niewielkiej wartości 2,3 mln Euro).
W rozpatrywanym okresie zaobserwowano nieznaczny spadek wartości eksportu grupy oleistych do jedynie 17,8 mln Euro, tj. o 3,5% w stosunku do poprzedniego roku. Do miernych wyników wartości sprzedaży przyczynił się przede wszystkim utrzymujący się śladowy eksport nasion rzepaku, wynikający z ich niedoboru na polskim rynku.
Przyczyną jego niedoboru w kraju były słabe zbiory w poprzednim roku. Szacunki zbiorów rzepaku w Polsce w roku 2003 opiewają na 754 tys. ton; o 200 tys. ton (21%) mniej niż w rok wcześniej. Oprócz strat spowodowanych mrozami i suszą do spadku produkcji w Polsce przyczyniło się również ograniczenie areału upraw rzepaku i rzepiku o ok. 3%.
Wartość eksportu olejów roślinnych w II kw. 2004 r. utrzymywała się na niewielkim poziomie 2,7 mln Euro, jednak należy odnotować gwałtowny skok eksportu z 0,1 mln Euro przed rokiem. Nieznacznie wzrosła sprzedaż za granicę margaryn (o 7,2%) do wartości około 7 mln Euro z czego za około 1,6 mln Euro do Unii Europejskiej (23%). W strukturze towarowej eksportu tej grupy produktów największy udział przypadał śrutom (38% wartości sprzedaży), w dalszej kolejności margarynom (39,3%) oraz nasionom roślin oleistych (14,9%).
W przypadku eksportu margaryn po 1 maja br. nie daje się zauważyć istotnych zmian, a wzrost wartości sprzedaży margaryn był obserwowany już od dłuższego czasu. Na uwagę zasługuje olej rzepakowy, którego większość tegorocznego eksportu trafiła za granicę właśnie po 1 maja (o wartości 2,223 mln Euro, podczas gdy w całym półroczu 2,255 mln Euro).
Do Unii Europejskiej trafił olej rzepakowy za 2,102 mln Euro, i całość została wyeksportowana po 1 maja br. Oliwy z oliwek sprzedano w maju i czerwcu br. za 263 tys. Euro, a w całym półroczu za 271 tys. Euro, ale prawie cała ilość trafiła poza rynek unijny.
W przypadku importu, po 1 maja warto zwrócić uwagę na wzrost wartości importu oleju rzepakowego, którego w maju i czerwcu br. sprowadzono za 4,708 mln Euro wobec 5,823 mln Euro od początku roku 2004 (ilościowo stanowiło to 8,2 tys. ton (w V i VI) z 10 tys. ton w całym pierwszym półroczu 2004 roku. Olej rzepakowy w całości pochodził z Unii Europejskiej.