Grecki szef resortu rolnictwa podpisał decyzję o przedłużeniu o 1,5 roku embarga na genetycznie modyfikowana kukurydzę. Decyzja Greków wywołała poruszenie w Komisji Europejskiej, która kilkanaście dni temu nakazała Atenom cofnięcie zakazu.
Nasiona kukurydzy MON 810, zdaniem greckich władz stanowią ryzyko dla środowiska naturalnego. Istnieją podejrzenia, że mogą one przedłużać żywotność owadów atakujących plantacje kukurydzy i bawełny. To decyzja oparta na silnym przekonaniu o jej słuszności i nowych danych dostarczonych przez badaczy- komentował przedłużenie zakazu minister rolnictwa.
Decyzję pochwalają ekolodzy. „Bijemy brawo greckim władzom. Od dzisiaj są pionierem w walce z GMO”- mówili przedstawiciele Greenpeacu.