Główny Urząd Statystyczny opublikował dane dotyczące wysokości plonów zbóż, buraków cukrowych, ziemniaków oraz warzyw i owoców. Okazuje się, że miniony rok był bardzo obfity i zebraliśmy więcej plonów niż w roku ubiegłym. Jednak nie oznacza to, że rolnicy odnieśli z tego tytułu większe korzyści.
Niestety, nie dopisały ceny. Wielu plantatorów poniosło straty. Szczególnie właściciele plantacji malin, porzeczek i innych owoców miękkich nie mogą minionego roku zaliczyć do udanych. Zbiory zbóż w 2004 r. były większe o 26,7 proc. niż w 2003 r. i ogółem wyniosły 29,6 mln ton. Plony buraków cukrowych GUS szacuje natomiast na 12,0 mln ton, o 2,0 proc. więcej od ubiegłorocznych. Urząd ocenia, że zbiory warzyw gruntowych wyniosły 4,9 mln ton, o 11,2 proc. więcej niż w roku ubiegłym. Rolnicy uprawiający warzywa, szczególnie cebulę i marchew, ponieśli straty - warzywa z wielu hektarów upraw pozostały na polach. Plony owoców z drzew wyniosły - według szacunku GUS - 3,0 mln ton, czyli o 5,0 proc. więcej niż w 2003 roku. Tymczasem sadownicy mają ogromne kłopoty ze sprzedażą swoich owoców. Jak na razie z powodu otwarcia rynków unijnych nie czerpią znaczących korzyści - tamten rynek jest bardziej szczelny niż wcześniej zakładano.