Ponad 300 rolników z województwa kujawsko-pomorskiego nie dostało pieniędzy za zboże, które skupiły od nich w ubiegłym roku firmy "Koram" i "Rezwal". W czwartek zakładają Stowarzyszenie Pokrzywdzonych.
Firmy "Koral" i "Rezwal", mające swą siedzibę w Boniewie (pow. włocławski) skupowały pszenicę od rolników z kilku powiatów woj. kujawsko-pomorskiego - m.in. włocławskiego, radziejowskiego, inowrocławskiego i chełmińskiego. Kiedy po żniwach odstawialiśmy zboże, firma "Koram" zapewniała nas, że pieniądze otrzymamy w ciągu dwóch tygodni – mówi Jadwiga Benedykcińska ze wsi Płowki (pow. radziejowski).
Terminy wypłaty ciągle były przesuwane – podkreśla Benedykcińska. W końcu straciliśmy nadzieję. Zadłużenie "Koramu" wobec Benedykcińskich sięga 20 tys. złotych. Są jednak i tacy rolnicy, którzy upominają się o 200 tys. złotych. Części rolnikom udało się do tej pory wyegzekwować jedynie niewielką kwotę z ubiegłorocznych zobowiązań - 10-20 procent tego, co powinni dostać.
W czwartek pechowi dostawcy pszenicy zbierają się przed Urzędem Gminy w Boniewie. Będą zakładać Stowarzyszenie Pokrzywdzonych przez firmy "Koram" i "Rezwal". Sprawę zobowiązań firmy "Koram" wobec rolników bada także włocławska prokuratura.