397 plantatorów groszku, kalafiorów, brokułów i innych warzyw podpisało umowy kontraktacyjne z Koncernem Spożywczo- Chłodniczym Jurwald w Grudziądzu. Od połowy czerwca do końca ubiegłego roku dostarczyli surowca za niemal 6 mln zł. Pieniądze mieli otrzymać w ciągu 30 dni. Tymczasem jeszcze do połowy stycznia chłodnia była im winna ponad 1 mln zł.
Prezes firmy, Jerzy Jędrzejak wyznaczył kolejny termin spłaty należności. Do końca lutego obiecał zakończyć rozliczenia. Na pewno rozliczymy się do końca lutego. Już niewiele zostało do spłacenia. Ruszyła sprzedaż, będą pieniądze – obiecywał Jerzy Jędrzejak. Jak dotąd producenci maja nadzieję na uregulowanie rachunków. Tylko jeden z nich zdecydował się przekazać sprawę do sądu.
W grudniu po artykule jaki ukazał się w Gazecie Pomorskiej inspektorzy Wojewódzkiej Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolnych w Bydgoszczy bliżej zbadali sprawę. Kierownik Marian Buczkowski potwierdził, że umowy były mało precyzyjnie sformułowane. Brak było na przykład cen skupowanych warzyw, a także terminu rozliczenia tj. czy 30 dni liczy się od pierwszej dostawy czy od ostatniej.