MERCOSUR1
TSW_XV_2025

Co z biopaliwami?

14 maja 2009
Pisaliśmy juz o tym, że Koalicja na Rzecz Biopaliw, reprezentująca środowiska producentów rzepaku, przetwórców rzepaku i producentów komponentów biopaliw  z niepokojem obserwują  opieszałość Rządu RP w sprawie dalszego rozwoju powstającego właśnie  rynku biopaliw opartych na bazie estrów oleju rzepakowego w Polsce.
Dziś, na życzenie Czytelników prezentujemy pełną treść stanowiska w tej sprawie i treść listu wystosowanego do premiera RP Donalda Tuska.

Stanowisko Koalicji na Rzecz Biopaliw w sprawie sytuacji na rynku Biopaliw w Polsce.


Sygnatariusze Koalicji na rzecz Biopaliw reprezentujący środowiska producentów rzepaku, przetwórców rzepaku i producentów komponentów biopaliw z niepokojem obserwują opieszałość Rządu RP w sprawie dalszego rozwoju powstającego właśnie rynku biopaliw opartych na bazie estrów oleju rzepakowego w Polsce.

Z rozgoryczeniem stwierdzamy, że nadzieje związane z oczekiwaniem na szybkie i sprawne uregulowanie przez obecny rząd problemów dotyczących przedmiotowego zagadnienia okazały się niestety złudne.

Z pełna odpowiedzialnością stwierdzamy, że krajowy potencjał produkcyjny rzepaku, oleju rzepakowego oraz produkcji estrów oleju rzepakowego zapewnia możliwość pełnej realizacji wskaźników przyjętego przez Polskę Narodowego Celu Wskaźnikowego.

Powyższe przekonanie wynika z faktu, że :

  • Od kilku lat krajowa produkcja rzepaku charakteryzuje się widoczną tendencją wzrostową i obecnie kształtuje się na poziomie ponad 2,1 mln. ton.

W perspektywie roku 2013 potencjał produkcji rzepaku Polsce jest jeszcze wyższy i szacowany jest on na ok. 3,0 mln. ton.


  • W zakresie produkcji oleju rzepakowego zdolności produkcyjne krajowego przemysłu olejarskiego w zakresie przerobu nasion rzepaku wynoszą obecnie ponad 3,2 mln. ton nasion rocznie.

  • W bieżącym roku łączne moce producentów estrów oleju rzepakowego osiągną poziom ok.700 – 750 tys. ton. Zapotrzebowanie na olej rzepakowy do produkcji estrów w 2010 wyniesie ok. 600 tys. ton, co odpowiada ok. 1,5 mln. ton nasion rzepaku.

Wobec powyższych faktów trudno zaakceptować sytuację z 2008 roku ,

w której przeznacza się w praktyce z budżetu państwa 879,5 mln zł to jest 60% sumy ulgi w podatku akcyzowym dla zagranicznych podmiotów gospodarczych będących dostawcami komponentów biopaliwowych dla krajowych firm paliwowych..

Celem uniknięcia w przyszłości tego typu sytuacji noszącej znamiona niegospodarności oraz dalszego, stabilnego rozwoju rynku biopaliwa opartego na estrach oleju rzepakowego za konieczne uważamy podjęcie pilnych działań na rzecz:

  • Dalszego wzrostu produkcji rzepaku w Polsce

  • Pełnego wykorzystania mocy przerobowych krajowego przemysłu olejarskiego

  •        Pełnego wykorzystania mocy przerobowych krajowych producentów estrów


Musimy stanowczo uznać za co najmniej nieodpowiedzialne wypowiedzi niektórych przedstawicieli branży paliwowej (Lotos), które zmierzają do wytworzenia atmosfery przyzwolenia na obniżenie obowiązującego minimalnego poziomu stosowania biokomponentów w paliwach. Jest niezaprzeczalnym faktem, że polska branża paliwowa miała wystarczająco dużo czasu, ponad sześć lat, żeby solidnie przygotować się do produkcji biopaliwa z udziałem estrów olejów rzepakowych.

Pragniemy podkreślić, że Koalicja na Rzecz Biopaliw stanowczo sprzeciwia się jakimkolwiek propozycjom zmierzającym do zmiany wysokości ustalonych i obowiązujących w najbliższych latach poziomów NCW.

Naszym zdaniem zagadnienia związane ze stabilnym funkcjonowaniem rynku biopaliw, mogą stanowić istotny element przeciwdziałania kryzysowi gospodarczemu branży rolno-spożywczej.

Ponadto, z niepokojem obserwujemy, że mimo opracowania w Ministerstwie Gospodarki jeszcze w roku 2007, Wieloletniego Programu Promocji Biopaliw 2008-2014, który został przyjęty do realizacji w drodze uchwały Rady Ministrów nr 134/2007 z dnia 24 lipca 2007 roku, do dnia dzisiejszego Ministerstwo Gospodarki nie podjęło żadnych kroków w celu jego realizacji.

Wobec obowiązującej w państwie prawa zasady ciągłości władzy, uprzejmie przypominamy, że celem Programu było stworzenie warunków dla opłacalności produkcji i stosowania biopaliw w Polsce.

W związku z powyższym oczekujemy od Rządu pilnego zainicjowania działań zmierzających do stworzenia warunków, o których mowa we wspomnianym wyżej Programie.

Z poważaniem:


Prezes Zarządu

Krajowego Zrzeszenia Producentów Rzepaku – Mariusz Olejnik



Prezes Zarządu

Polskiego Stowarzyszenia Producentów Oleju – Roman Rybacki


Prezes Zarządu

Krajowej Izby Biopaliw – Tadeusz Zakrzewski

----------------------------------------------------------------------


Pan Donald Tusk

Prezes Rady Ministrów RP



Zwracamy się do Pana z gorącym apelem o kontynuowanie polityki rządu dotyczącej rozwoju biopaliw. Szczególnie dzisiaj Polska Wieś potrzebuje poczucia, że rząd RP jest gwarantem stabilnego rozwoju polskiego rolnictwa.

Rok 2008 był pierwszym rokiem funkcjonowania rynku biopaliw w oparciu o instrumenty uchwalone w ustawie o biokomponentach i biopaliwach ciekłych z 25 sierpnia 2006. W rzeczywistości walka o realne uruchomienie rynku biopaliw trwała od 2003 roku. Te pięć lat to okres zmagań z „niewidzialną” siłą przeciwników rynku biopaliw – reprezentantami branży paliw mineralnych.


Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, podczas konferencji „Biokomponenty produkt poszukiwany czy zbędny” w kwietniu bieżącego roku, przedstawiło syntetyczne podsumowanie realizacji celów określonych przez rząd RP w zakresie wdrażania biopaliw przez sektor paliwowy w roku 2008. W ubiegłym roku wprowadzono do obrotu 396,3 tys. ton estrów, z czego na produkcję krajową przypadło 176,7 tys. ton oraz 185,6 tys. ton bioetanolu, z czego jedynie 87 tys. ton przypadło na produkcję krajową. Wykorzystanie krajowych mocy produkcyjnych, wyliczone na podstawie rejestru prowadzonego przez prezesa Agencji Rynku Rolnego wyniosło więc 24,6% w przypadku estrów i 18,6% w przypadku bioetanolu. Natomiast z tytułu ulg w podatku akcyzowym za stosowanie biokomponentów branża paliwowa, reprezentowana przede wszystkim przez PKN Orlen i Grupę Lotos, otrzymała w 2008 roku 879,5 mln. zł, to jest 3,6 raza więcej niż w 2007 roku. Oznacza to, że pieniądze polskich podatników, w najprostszy z możliwych sposobów, wspierały producentów rolnych i wytwórców biokomponentów zagranicznych z powodu bezpośredniego importu realizowanego przez ww. koncerny paliwowe.


Koalicja na Rzecz Biopaliw stanowi przedstawicielstwo najważniejszych krajowych organizacji branżowych reprezentuje pełny łańcuch produkcyjny zaczynając od producentów rolnych i pierwszych przetwórców aż do wytwórców biokomponentów. Działania Koalicji na Rzecz Biopaliw zmierzają do konsekwentnego rozwoju krajowego rynku biopaliw. Przez ostatnie sześć lat zwiększono niemal dwukrotnie (do poziomu 2,1 mln ton) produkcję rzepaku oraz dwukrotnie zwiększone zostały moce przerobowe: z 1,6 mln ton nasion rzepaku do 3,2 mln ton obecnie. Jednocześnie wytworzone zostały moce do produkcji biokomponentów zapewniające pełne pokrycie zapotrzebowania na biokomponenty ze strony krajowego przemysłu paliwowego w związku z obowiązkiem realizacji Narodowych Celów Wskaźnikowych. Tak dynamiczny rozwój sektora możliwy był tylko dzięki konsekwentnemu zaangażowaniu branży oraz poniesieniu ogromnych nakładów finansowych w związku z zapewnieniami strony rządowej dotyczącymi konsekwentnej realizacji polityki mającej na celu rozwój sektora energetyki odnawialnej.


Stosowanie biopaliw stanowi jeden z istotnych elementów strategii rozwoju energii odnawialnej w UE do roku 2020. Element o tyle istotny w Polsce, że w ciągu tych sześciu minionych lat cały łańcuch producencki w pełni przygotował się do oczekujących go wyzwań – zarówno dzisiaj jak i w przyszłości. Mamy zatem wystarczający potencjał aby zapewnić dostawy biokomponentów zgodnie z zobowiązaniami wynikającymi z członkostwa Polski w Unii Europejskiej. Potrzebujemy jedynie stabilnej i konsekwentnej realizacji przyjętej w 2006 r. polityki rządu dotyczącej stosowania biopaliw.


Wszelkie wypowiedzi oraz sygnały kwestionujące celowość realizacji polityki biopaliwowej, wyolbrzymianie trudności w jej realizacji i rozpowszechnianie opinii o potrzebie zmian powodują z góry założony efekt - niepokój całego łańcucha producenckiego o stabilność systemu, podstawowego elementu na jakim opiera się dotychczasowy rozwój tej gałęzi. Tym bardziej, że specyfiką tej gałęzi gospodarki jest długofalowe działanie z uwagi na rolniczy charakter produkcji surowców. Rolnik nie rozwinie żadnej produkcji mając wątpliwości czy efekty jego pracy będą komukolwiek przydatne w roku następnym.



Ze zdumieniem przyjęliśmy stanowisko Grupy Lotos, która zwróciła się do Ministra Gospodarki o zmniejszenie obowiązkowych wskaźników zużycia biokomponentów w 2009 r., motywując to brakiem możliwości ich realizacji, z uwagi na obowiązujące obecnie normy jakości paliw. Te same sześć lat, które wystarczyły innym podmiotom gospodarczym na działania związane z utworzeniem praktycznie od zera rynku biopaliw, nie wystarczyły Zarządowi Grupy Lotos na wdrożenie strategii opartej o wszelkie możliwości, jakie zostały przez Ministerstwo Gospodarki w ostatnich latach wypracowane, takie jak np. stosowanie paliw B100, B20, E85. Istniejące rozwiązania pozwalają bez problemu producentom paliw mineralnych na realizację zobowiązań wynikających z Narodowego Celu Wskaźnikowego.

Potrafił sobie poradzić z tym problemem PKN Orlen wprowadzając do obrotu w 2008 r. zarówno biokomponenty jako domieszki do standardowych paliw, jak i samoistne biopaliwo B100 na 221 stacjach sieci „Bliska”. Realizowana przez PKN Orlen strategia zakłada dalszy rozwój sprzedaży paliwa B100 w 2009 roku na 335 stacjach sieci „Bliska”. Pozwala to na realizację obowiązku określonego regulacjami UE.


Koalicja na Rzecz Biopaliw nie kwestionuje potrzeby nowelizacji obowiązujących przepisów w świetle nowych przepisów dotyczących rozwoju biopaliw w Unii Europejskiej. Jednakże nieodpowiedzialne wypowiedzi części przedstawicieli branży paliwowej dotyczące prób obniżenia aktualnie obowiązującego minimalnego poziomu stosowania biokomponentów w paliwach, nie mają żadnego racjonalnego uzasadnienia. Są próbą odwrócenia uwagi od oczywistego faktu, że wskutek własnego niedbalstwa nie są przygotowani do spełnienia wymogów ustawowych, związanych z realizacją polityki biopaliwowej, ustalonych z kilkuletnim wyprzedzeniem. Natomiast w sposób bezpośredni prowadzą do destabilizacji krajowego rynku producentów i przetwórców surowców rolniczych.

Szczególnie karygodnym jest nakłanianie Ministra Gospodarki do podejmowania działań niezgodnych z obowiązującym porządkiem prawnym, które w efekcie doprowadziłyby do złamania ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych. Należy bowiem pamiętać, iż art. 24, pkt 2 ww. ustawy w sposób precyzyjny określa sytuację, w której dopuszcza się obniżenie ustalonego uprzednio poziomu NCW na dany rok. W myśl tego przepisu Rada Ministrów może obniżyć, w drodze rozporządzenia, Narodowy Cel Wskaźnikowy wyznaczony na dany rok kalendarzowy tylko w sytuacji wystąpienia na rynku nadzwyczajnych zdarzeń skutkujących problemami z zaopatrzeniem w surowce rolnicze lub biomasę do produkcji biokomponentów, i dotyczy to sytuacji na całym rynku UE.


Konsekwentna realizacja polityki rozwoju biopaliw to w dzisiejszej sytuacji gospodarczej szansa na rozwój krajowego przemysłu rolno-przetwórczego. Posiadany potencjał surowcowy oraz przetwórczy są w stanie w najbliższych latach zapewnić dostawy biopaliw wymaganych polityką UE.


Panie Premierze, obecnie potrzebna jest wyłącznie stabilna, klarowna polityka Pańskiego rządu w tym zakresie. Oczekujemy, że ulgi, które otrzymują koncerny paliwowe z naszych podatków, będą wspierały rozwój biopaliw oparty przede wszystkim o surowce wyprodukowane przez polskie rolnictwo. Wydaje się to oczywiste, tym bardziej, że Skarb Państwa jest istotnym udziałowcem głównych spółek reprezentujących sektor paliw mineralnych w Polsce.


Biopaliwa w dzisiejszej gospodarce to jedna z gotowych recept na kryzys, generowanie miejsc pracy oraz praktyczne zagospodarowanie strukturalnych nadwyżek produkcji rolnej na cele nie spożywcze. W dzisiejszej rzeczywistości nie stać nas na to, aby biopaliwa stały się jeszcze jedną zmarnowaną szansą polskiej gospodarki.

 P S P O                          K Z P R                    K I B




Roman Rybacki            Mariusz Olejnik           Tadeusz Zakrzewski


Do wiadomości:

Pan Marek Sawicki - Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi

Pan Aleksander Grad - Minister Skarbu Państwa

Pan Jan V. Rostowski - Minister Finansów


POWIĄZANE

Analitycy Conab spodziewają się, że całkowite zbiory plonów w Brazylii w sezonie...

Post szacuje, że produkcja jabłek, gruszek i winogron stołowych w Chinach wzrośn...

Trwają żniwa kukurydziane. W regionach, w których rozpoczęły się najwcześniej, r...


Komentarze

Bądź na bieżąco

Zapisz się do newslettera

Każdego dnia najnowsze artykuły, ostatnie ogłoszenia, najświeższe komentarze, ostatnie posty z forum

Najpopularniejsze tematy

gospodarkapracaprzetargi
Nowy PPR (stopka)Pracuj.pl
Jestesmy w spolecznosciach:
Zgłoś uwagę