Jeszcze w ubiegłym tygodniu na giełdach towarowych nie sprzedawało się praktycznie nic. Jeśli udało się zawrzeć transakcję, można było mówić o sporym sukcesie. Jak jest dzisiaj? To jeszcze nie ożywienie, ale pierwsze oznaki zainteresowania już są. Handel zbożami powoli się rozkręca – pojawia się coraz więcej transakcji, a kupujący chętniej płacą więcej.
Ceny zbliżone są do ubiegłotygodniowych, ale minimalnie wyższe. Dzisiaj młyny i firmy skupowe są gotowe płacić średnio o 10 – 15 złotych więcej niż jeszcze w piątek. Warunkiem dobrej transakcji są parametry.
Pszenica – oferty kupna
giełdy towarowe zł/t
bez dowozu 440 – 445
z dowozem 450 – 470
Tak na przykład jest z pszenicą. Za tonę z dowozem oferują rolnikom 470 złotych – to dużo, chociaż wielu czeka na jeszcze wyższe oferty. Ale najbardziej zmieniły się stawki płacone bezpośrednio w gospodarstwie.
Jeszcze tydzień temu tona pszenicy bez dowozu kupowana była maksymalnie po 430 złotych. Dzisiaj można już wytargować 445 złotych. Wszystko teraz zależy od jakości ziarna. Kupujący najchętniej odbierają zboże o 13-sto procentowej zawartości białka i wysokiej gęstości.