Pogoda determinuje ceny na zbożowym rynku. Jeśli ilość opadów, a tym samym podtopień w różnych regionach kraju się nie zmniejszy – na spadki nie ma co liczyć. Po krótkim okresie przecen, rolnicy stali się znów nieugięci i o obniżkach nawet nie chcą rozmawiać. Rynek czeka na to, co przyniosą najbliższe dni...
A ostatni handlowy tydzień upłynął pod znakiem znikomej sprzedaży i znowu wyższych cen. Dzisiaj jest podobnie. Część przetwórców zdecydowała się więc kupić zboże po wystawianych przez rolników stawkach.
I tak za pszenicę konsumpcyjną kupujący płacą dzisiaj do 540 złotych za tonę. Stawki na lipiec już zapowiadają się przynajmniej o 10 złotych wyższe. Pszenicę paszową, na którą ostatnio nie ma sporego popytu, maklerom udawało się sprzedawać po 510 złotych.
Drożeje kukurydza. Jeszcze tydzień temu kupujący oferowali za tonę maksymalnie 610 – 620 złotych, dzisiaj są skłonni zapłacić nawet 640. Ale producentom to nie wystarcza i tonę tego ziarna wystawiają przeważnie powyżej 700 złotych.